Żużel. W Grudziądzu pod taśmę zaprasza szczęśliwa mama. Oto Zuzanna Pless

DB


To nie jej bajka

- Muszę przyznać, że był to intensywny okres, aczkolwiek popularnością bym tego nie nazwała. Jestem skromną osobą, która nie lubi afiszować się swoimi osiągnięciami. Po cichu dążę do wyznaczonych celów i kompletnie nie spodziewałam się takiego rozgłosu - stwierdziła Zuzanna, wspominając walkę w finale Miss Startu PGE Ekstraligi 2020.

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (5)