Żużel. Podsumowanie 20-lecia klubów. Wybrzeże Gdańsk przetrwało dwa upadki. Trudne dekady gdańskiego żużla
Niezapomniany mecz: zwycięska porażka z RKM-em Rybnik w 2001 roku
Niezapomnianych spotkań z gdańskim zespołem w roli głównej jest wiele. To przede wszystkim mecze barażowe, jak wspomniane wcześniej spotkanie w Gnieźnie czy baraż ze Stalą Rzeszów. Sensacją była wygrana z ekipą z Torunia podczas ligowej inauguracji w 2014 roku, a negatywne wspomnienie, to baraże z Unią Tarnów w 2003 roku.
My wybraliśmy mecz sprzed 20 lat i "zwycięska porażka" z RKM-em Rybnik w 2001 roku. Podczas pierwszego spotkania w Rybniku, gdańszczanie wygrali 49:40 i przed ostatnią kolejką mieli dwa punkty przewagi. Stało się jasne, że wystarczy im do awansu ośmiopunktowa przegrana. Chyba Wybrzeże wzięło sobie to jednak za bardzo do serca. Przed ostatnim biegiem gdańszczanie mieli osiem punktów przewagi i Krzysztof Cegielski wraz z Nickim Pedersenem dowieźli remis. Rybniczanie pojechali wówczas w barażu, który przegrali z Unią Leszno różnicą pięciu punktów. Na pewno nie można ich nazwać największymi szczęśliwcami 2001 roku.