Żużel. Głośne nazwiska i zaskakujące wybory. Oto siedem najgłośniejszych transferów w 2. Lidze Żużlowej

Tomasz Janiszewski
Tomasz Janiszewski

Paweł Miesiąc

Z ZOOleszcz GKM-u Grudziądz do Texom Stali Rzeszów

Wychowanek rzeszowskiego środowiska powraca do miejsca, gdzie przed dwudziestoma laty rozpoczął ligową karierę. To już zresztą powrót numer trzy, a poprzednio z żurawiem na piersi startował w 2014 roku, gdy klubem ostatni sezon rządziła Marta Półtorak. Miesiąc schodzi teraz aż o dwa poziomy, bo też w minionych trzech kampaniach rywalizował w PGE Ekstralidze. Trzeba uczciwie przyznać, że każdy kolejny - począwszy od pierwszego udanego - był coraz słabszy. Wiele nie pojeździł w szeregach swojego ostatniego zespołu.

Angaż przez Texom Stal tego widowiskowo jeżdżącego zawodnika to na pewno spore wzmocnienie i jeden z ciekawszych ruchów kadrowych na drugoligowym froncie. "Łełek" powinien przypomnieć sobie czasy, kiedy na tym szczeblu osiągał dobre wyniki, a przecież mamy tutaj także do czynienia z sentymentalnym powrotem do przeszłości, bo jazda przed doskonale znanymi sobie kibicami wiąże się z kolejnymi bodźcami do pracy nad wynikiem. "Czas cos zrobić w Rzeszowie" - pisał, gdy ogłaszał powrót na Hetmańską.

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • Neros Zgłoś komentarz
    Co to za brednie w kontekście Loktajewa? :D ogarnijcie niektórych "dziennikarzy" albo dawajcie im połowę dawki. Przecież trunniarz w wywiadzie wyjasnił, że do zmiany klubu
    Czytaj całość
    doszło w wyniku nieporozumienia. Sasza nie mógł się do niego dodzwonić , przez co zinterpretował to jako brak zainteresowania kontynuacja współpracy i dlatego poszedł do Poznania.