Euro 2016: nie tylko Włosi ośmieszyli się w rzutach karnych. Koszmarne wpadki zdarzały się największym gwiazdom
Wiktor Gumiński
John Terry (Manchester United - Chelsea Londyn 1:1, k. 6:5, finał Ligi Mistrzów 2007/08)
Drugi Anglik w tym zestawieniu, któremu w celnym wykonaniu "jedenastki" przeszkodziło poślizgnięcie. Jego błąd był nie tyle spektakularny, co bardzo kosztowny. I przyszedł w najmniej odpowiednim momencie. W finale Ligi Mistrzów 2008, Terry miał bowiem na swojej nodze piłkę meczową. Gdyby trafił karnego, zapewniłby Chelsea triumf w rozgrywkach. Przewrócił się jednak na śliskiej murawie. Piłka pechowo trafiła w słupek. Późniejszą wojnę nerwów lepiej znieśli już gracze Manchesteru United i stołeczny klub musiał wyłącznie obejść się smakiem.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)