F1: Grand Prix Kanady. Wygrani i przegrani. Hamilton i Russell maja się z czego cieszyć. Rozpacz Vettela i Ferrari
Łukasz Kuczera
Wygrany: George Russell
To już nie Monako, gdzie strategia Williamsa i fura szczęścia pozwoliły mu dojechać do mety przed kilkoma rywalami. W Kanadzie młody kierowca pokonał Kevina Magnussena, co jest ważnym przełomem dla ekipy z Grove. Russell robi wszystko, by Williams stawiał go w roli kierowcy numer jeden w dalszej części sezonu. Niestety, kosztem Roberta Kubicy.
Polub Sporty Motorowe na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
mari Zgłoś komentarzTo, że czterech angoli zabrało zwycięstwo Vetelowi i dało swojakowi nie powinno nikogo dziwić. Rekordy trzeba nakręcać.