100 dni do Igrzysk Olimpijskich w Tokio. Oto nasze największe nadzieje na medale

Grzegorz Wojnarowski
Grzegorz Wojnarowski
Iga Świątek w ubiegłym roku jako pierwsza Polka w historii wygrała singlowy turniej Wielkiego Szlema. Czy w Tokio znów będziemy się cieszyć z jej sukcesu?

Tenis: Iga Świątek, Hubert Hurkacz, Łukasz Kubot

- To będzie dla mnie niebywałe przeżycie - mówi o występie w Tokio Iga ŚwiątekHubert Hurkacz przyznaje, że o występie na igrzyskach marzy od dziecka. Nasze tenisowe gwiazdy podchodzą do swojego olimpijskiego startu bardzo poważnie. Konkurencja będzie duża, a droga po medal trudna, ale bez wątpienia jest on w zasięgu obojga reprezentantów Polski.

W przypadku Łukasza Kubota największe nadzieje wiążemy z mikstem, w którym najprawdopodobniej będzie partnerował Świątek. Choć po wygranym przez Hurkacza turnieju w Miami pojawiły się głosy, że to 24-latek z Wrocławia powinien zagrać w parze z triumfatorką Roland Garros 2020.

Polub SportoweFakty na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
  • Kulfon84 Zgłoś komentarz
    Trzymać trzeba kciuki za Mateusza Rudyka. Czołowego na świecie sprintera w kolarstwie torowym. Mamy tu realna szansę medalową.
    • Zigzag Zgłoś komentarz
      Umieszczanie Fajdka jako nadziei olimpijskiej ....kontrowersyjne no ale może do 3 razy sztuka
      • Grieg Zgłoś komentarz
        Do medalowych szans w kolarstwie dorzućcie jeszcze Niewiadomą. Poza tym w karate może błysnąć Dorota Banaszczyk, mistrzyni świata sprzed trzech lat.