Napisał wielką historię koszykówki - najważniejsze wydarzenia w karierze Kobe'ego Bryanta

Piotr Szarwark
Piotr Szarwark

Tym samym rozpoczął się pożegnalny tour Bryanta, który przyćmiewał fatalne wyniki osiągane przez Jeziorowców. 37-latek był efektownie żegnany we wszystkich halach, w których przyszło występować mu po raz ostatni. Jego dyspozycja na parkiecie pozostawiała wiele do życzenia, bo rzucał na najgorszej w karierze skuteczności z gry (35,8 proc.), ale fani chcieli go oglądać. Chcieli być świadkami jego ostatniego tańca.

13 kwietnia 2016 roku rozegrał swój ostatni mecz na parkietach NBA. Staples Center tej nocy odwdzięczyła mu się za wszystko, co dał jej w ciągu tych 20 lat. Legendy koszykówki, zawodnicy, z którymi przyszło grać mu na przestrzeni czasu, pożegnali go tak, jak powinno żegnać się wielkiego mistrza. A potem Black Mamba zrobił to raz jeszcze - rzucił niesamowite 60 punktów, poprowadził Lakers do wygranej nad Utah Jazz i pożegnał się tak, jak żegnać się powinien wielki mistrz.

Polub Koszykówkę na Facebooku
nba.com / inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • TylkoWłókniarz Zgłoś komentarz
    Kończy się pewna era w NBA.Teraz Kobe niedługo Duncan,Garnett,Carter...jak ten czas szybko leci.