Stelmet BC - mistrz, który zawodzi. Co szwankuje w grze zespołu Artura Gronka?
Debiutant na ławce
Kolejny element z letniej układanki przedstawicieli Stelmetu BC. Władzom mistrza Polski bardzo zależało na kontynuacji myśli trenerskiej Saso Filipovskiego, który z drużyną sięgnął po dwa mistrzostwa Polski.
Postawiono na 31-letniego debiutanta, Artura Gronka, który wcześniej był asystentem wielu uznanych szkoleniowców: Mladena Starcevicia, Davida Dedka, Mihailo Uvalina czy Saso Filipovskiego.
Gronek do zawodu jest świetnie przygotowany. Ma dużą wiedzę, dobrze porozumiewa się w języku angielskim. Zawodnicy chwalą jego podejście do pracy i zaangażowanie. W teorii wszystko brzmi doskonale. Tylko na razie brakuje praktyki, w postaci meczowego doświadczenia.
Jego bilans 7:7 nie jest imponujący, ale w Zielonej Górze są pewni jego umiejętności. U właściciela klubu, Janusza Jasińskiego, ma duży kredyt zaufania.
-
Zielonogórzanin Zgłoś komentarznimi robili co chcieli. Gronek do wymiany.
-
sindbad Zgłoś komentarzCo szwankuje? wszystko!
-
KATO Zgłoś komentarznie pytaj Gronek komu bije dzwon, bije on tobie...
-
Henryk Zgłoś komentarzzgrywania zespołu musi trochę potrwać czy Ktoś chce czy nie chce. Nie przesadzajmy my więc z tym dopiekaniem do "żywego" tak zawodnikom jak i Trenerowi Arturowi Gronkowi, mając z tego wielce wątpliwą frajdę, Myślę ,że hasło "wszyscy biją Mistrza" nie stracilo nic ze swej aktualności i wszyscy nieprzyjaźni koszykarzom Zastalu z Zielonej Gory z tego skwapliwie korzystają, to ich pięć minut, bo Zastal się rychło "ogarnie", szybciej niż Im się wydaje.
-
Paweł_xrwd Zgłoś komentarzchodzi o próbę przerobienia Jamesa na rozgrywającego, gdy jest to niewyrośnięty obrońca (tyle, że bez obrony :)) oraz przesunięcie Nemanji pod kosz do gry tyłem (bo inni nie potrafią tego robić) blokując jego zagrania w stylu przerośniętej i troche powolnej trójki (pompka i wejście na kosz, minięcie wolniejszego skrzydłowego i wejście na kosz). Nawet Koszar jakoś tak unika rzutów, nawet z czystej pozycji. Pytanie jest więc takie: czy Trener opracował jakąś taktykę na podstawie pomysłów Saso z zeszłego roku i mimo zmiany składu chce ją wdrażać, czy może opracował ją sam, ale zapomniał najpierw ogarnąć, jakimi zawodnikami dysponuje. Osobiście liczyłem, że ze swoją wiedzą i doświadczeniem jako asystent lepiej pokieruje ekipą lepiej, mimo rzucenia go na głęboką wodę, przecież Saso również nie zaczynał od II ligi a od euroligowca. Niestety ten eksperyment chyba nam nie wyszedł :(
-
Doyley_69_FALUBAZ Zgłoś komentarzgrajka.
-
FALUBAZ-ŻARY Zgłoś komentarzJasne ! Dzieki za pozdeowienia ze Zgborzelca !
-
VinniV Zgłoś komentarzW grze stelmetu szwankuje trener. Kropka.
-
Robert Lemiński Zgłoś komentarzNazwiska nie wygrywają meczów, chyba, że trenera. To trener robił różnicę. Nie nazwiska takie czy siakie....Jakoś to idzie jak krew z nosa... ech
-
ko2 Zgłoś komentarzgraczy i fałszowanie muzyki gotowe !!!! Dyrygent Gronek pogubił nuty, a i batuta z ręki już dawno wypadła.!!!!! Panie Jasiński , wszyscy wiemy, że Pana dyrygent ma ogromny kredyt zaufania, tylko jest jeszcze jedna prawda, każdy kredyt należy spłacać w terminie, bo inaczej to komornik i po majątku, a później będzie długo, długo,długo NIC !!!!! A takim bankiem są również KIBICE !!!!!!
-
FALUBAZ-ŻARY Zgłoś komentarzDo kolegi Sokara ! Kogo widziałbyś z wolnych trenerów w drużynie Zastalu?
-
xxxxx1973 Zgłoś komentarzlat..... Szkoda bo ten sezon można już uznać za stracony i zbierać kasę na naprawdę przyzwoite transfery na sezon 2017/2018!
-
ws21 Zgłoś komentarz20 strat to nawet 40 punktów. Z taką grą wygrać się nie da. Ale w Słupsku w I kwarcie to nie straty były problemem.