Takiego rekordu nie ma nawet Bolt! Niesamowity wyczyn sprintera z RPA
Ciekawą analizę przedstawił Jon Mulkeen, bloger specjalizujący się w tematach lekkoatletycznych. Stworzył tabelę w oparciu o przelicznik punktowy stosowany przez IAAF (Międzynarodowa Federacja Lekkoatletyczna).
Podliczył punkty uzyskane na poszczególnych dystansach - na 100, 200 i 400 m. Okazało się, że van Niekerk - choć najwszechstronniejszy ze wszystkich sprinterów - nie może być uznawany za najlepszego w historii.
Zawodnik z RPA zajął w rankingu Mulkeena dopiero piąte miejsce. Dużo punktów zgarnął za wynik na 400 m, ale jego rezultaty na krótszych dystansach nie były wycenione tak wysoko.
Klasyfikację wygrał Bolt, u którego sytuacja jest odwrotna. Fantastyczne rekordy na 100 i 200 m dały mu tyle punktów, że nawet przeciętne 45,28 s na 400 m nic tu nie zmieniło. Za Jamajczykiem uplasowali się Johnson, Tyson Gay i Yohan Blake.
Gdzie jest wspomniany Carl Lewis? Jego rekordy na 100 i 200 m - 9,86 s i 19,75 s - budzą szacunek. Jednak szanse na wysokie miejsce zaprzepaścił słabiutkim rezultatem na 400 m (47,01 s). W klasyfikacji blogera dziewięciokrotny mistrz olimpijski jest dopiero 25.