Mundial 2018 - historia. Puchar jest tylko na chwilę (cz. 7)
Dawid Borek
Trenerski rekordzista
Dla szkoleniowca reprezentacji Urugwaju, Oscara Tabareza, mistrzostwa świata w Rosji są już czwartą taką imprezą w jego karierze. Żaden z trenerów nie prowadził drużyn na mundialu tak często, jak "El Maestro".
71-latek awansował na drugie miejsce wśród najstarszych szkoleniowców. Wyprzedza go tylko Otto Rehhagel, o rok starszy w 2010 roku, kiedy poprowadził Greków.
Wyczyn Tabareza tym bardziej zasługuje na uwagę, że od 2016 roku choruje na zespół Guillaina-Barrego, powodujący paraliż, a nawet osłabienie mięśni klatki piersiowej i niewydolność oddechową. Urugwajczyk do niedawna poruszał się na wózku, dzięki rehabilitacji wstał na własne nogi i korzysta z kuli łokciowej.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna, dw.com
Zgłoś błąd
Komentarze (0)