Mundial 2018. Urugwaj - Francja. Francuska prasa po awansie do półfinału: "Drzwi do raju otwarte", "Zrobili to!"
"France Football": Robota (bardzo) dobrze wykonana!
"Z taką twarzą, z tyloma odmowami zawodników, z tyloma indywidualistami grającymi poniżej swojego poziomu i - przede wszystkim - bez Cavaniego to logiczne, że Urugwaj został odesłany do domu. Celestes nie mieli prawa marzyć o najlepszej czwórce. Gdy na liście ze składami na godzinę przed meczem zabrakło Cavaniego, wszyscy w Urugwaju wiedzieli, że czeka ich misja, którą należało traktować w kategorii cudu.
Zgadza się, główka Caceresa zatrzymana przez Llorisa mogła zmienić wszystko, ale z drugiej strony Luis Suarez, który wypadał obiecująco w pierwszych czterech meczach, chyba doszedł do swojego limitu. Nie zagroził francuskiej bramce ani razu i próbował to nadrobić prowokacjami w stronę przeciwnika. To tak jakby przyznał się do swojego swojego występu" - w tak dość bezpośrednich słowach opisywał mecz francuski tygodnik popularny na całym świecie.