Spójrz w górę - tam gra anielski orszak w służbie Polski
Jako zawodnik Władysław Stachurski największe sukcesy osiągał z Legią Warszawa, w której grał w latach 1964-1973. Występował u boku słynnych polskich piłkarzy, jak choćby Kazimierza Deyny czy Lucjana Brychczego. W 1969 i 1970 roku wywalczył mistrzostwo Polski, dotarł również do półfinału Pucharu Europy (1970). W biało-czerwonych barwach rozegrał osiem meczów, zdobył jedną bramkę. Karierę piłkarską zakończył z powodu kontuzji. 13 marca 2013 roku zmarł nagle na zawał serca.
Stachurski był też znanym trenerem. W 1991 roku awansował z Legią do półfinału Pucharu Zdobywców Pucharów, a sześć lat później zdobył z warszawskim zespołem Puchar Polski. Był także szkoleniowcem m.in. Zawiszy Bydgoszcz, Widzewa Łódź i Świtu Nowy Dwór Mazowiecki. Od listopada 1995 do maja 1996 roku pełnił funkcję selekcjonera reprezentacji Polski. Zarząd Polskiego Związku Piłki Nożnej postanowił pośmiertnie uhonorować go Diamentowym Odznaczeniem PZPN. - To był dobry trener, wielki, fajny, ale niedoceniany człowiek. Żył w ciszy, pożegnał nas tak nagle - mówił Zbigniew Boniek.
-
Henryk Zgłoś komentarzByliście i jesteście WIELCY. Cześć Waszej Pamięci !.[*]
-
Gaizka Zgłoś komentarzteż choroba i do tego czasem śmiertelna, ale nie odbiera ona człowiekowi zasług życia.
-
Ornitopod Zgłoś komentarzA żebyście wiedzieli że Amerykanie zrobili by z tego film. Hasło na plakacie: Dance like Smolarek in '82! I trener Casimir Goorski na przedmeczowej odprawie: Let's kick some asses!
-
Drumcode Zgłoś komentarzW pilke grac nie potrafimy, ale jestesmy mistrzami martyrologii.
-
Mister Hyde Zgłoś komentarzpiłce nożnej? Mowa oczywiście o panu Wacławie Kucharze... ale kto o nim dziś pamięta :/
-
pablo80 Zgłoś komentarzNie ma ludzi którzy odchodzą za późno, ale jest wielu którzy odeszli za wcześnie. Strzelajcie aniołom. (*)