Raport SportoweFakty.pl: Jest życie po T-Mobile Ekstraklasie?
Maciej Kmita
Libor Pala (Lech Poznań 2003, Pogoń Szczecin 2007)
Epizodysta, a według niektórych epizodysta-parodysta. W polskiej lidze Czech zaliczył tylko siedem meczów na ławce trenerskiej w dwóch różnych klubach, ale z Lecha Poznań po fatalnym starcie sezonu 2003/2004 pogonili go kibice, a z Pogoni Szczecin szybko zwolnił go sam Antoni Ptak.Po opuszczeniu Szczecina na krótko wylądował w II-ligowym wówczas Baniku Ostrawa, gdzie dyrektorem sportowym był Werner Liczka, a następnie wrócił do Polski i pracował z ME Polonii Warszawa i Wisłą Płock. Zasłynął tym, że kazał czerpać swoim piłkarzom... energię z kosmosu bądź oceanu. Teraz pracuje w libańskim Racingu Bejrut, z którym dwa razy zdobył brązowy medal mistrzostw kraju.
Dorobek Libora Pali w T-ME:Klub | Mecze | Śr. pkt | Bilans | % zwycięstw |
---|---|---|---|---|
Lech Poznań | 4 | 0,75 | 1-0-3 | 25% |
Pogoń Szczecin | 3 | 0,33 | 0-1-2 | 0% |
Ogołem | 7 | 0,57 | 1-1-5 | 14% |
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
lewybdg Zgłoś komentarzbeznadziejna liga, to i trenerzy beznadziejni..
-
Grzmotu Zgłoś komentarzOd bohatera przez zero do dyrektora sportowego Wielkiej Barcelony - cały Bakero. Na szczęście jak na razie to tylko wymysły pismaków.