Polacy w Serie A. Lider Zieliński i przykre upadki
Brzydka katastrofa
Kamil Glik (Benevento Calcio)
Mecze/minuty: 36/3207
Gole/asysty: 2/1
Żółte kartki: 7
Plany były ambitne, a przynajmniej opowieści o tych planach. Rzeczywistości mocno je zweryfikowała. Benevento Calcio w złym stylu spadło z włoskiej elity. Kamil Glik miał być liderem defensywy, a ta mocno przeciekała. Grał regularnie, ale nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Odchodził z Torino FC jako topowy obrońca ligi, w zakończonym niedawno sezonie na pewno nim nie był.
Bartosz Bereszyński (UC Sampdoria)
Mecze/minuty: 31/2607
Gole/asysty: 1/0
Żółte kartki: 2
Odżył po przeciętnym poprzednim sezonie. Zapracował na wyczekiwanego pierwszego gola we włoskiej elicie, dostał opaskę kapitana Sampdorii, przypominał siebie z najlepszego okresu na Półwyspie Apenińskim. Drużyna z Genui mogła liczyć na Bereszyńskiego.
Kacper Urbański (Bologna FC)
Mecze/minuty: 1/2
Gole/asysty: 0/0
Żółte kartki: 0
Sinisa Mihajlović pozwolił młodemu Polakowi zadebiutować w Serie A. Wydarzyło się to całkiem niedawno w przegranym 0:2 meczu z Genoą. Ma jeszcze sporo czasu na zaistnienie w Italii, a apetyt rośnie w miarę jedzenia.
Sebastian Walukiewicz (Cagliari Calcio)
Mecze/minuty: 19/1618
Gole/asysty: 0/1
Żółte kartki: 1
Leonardo Semplici w przeszłości odstawił Bartosza Salamona od składu SPAL-u, a teraz nie ma przekonania do Sebastiana Walukiewicza. Jeszcze jesienią Polak grał od deski do deski, ale wiosną wypadł na dobre ze składu. Przegrał rywalizację z bardziej doświadczonymi obrońcami. Cagliari Calcio było zajęte walką o utrzymanie, ale teraz w klubie z Sardynii muszą zastanowić się nad sytuacją Walukiewicza. Defensor już stracił Euro 2020.
ZOBACZ WIDEO: Paulo Sousa nie przywiązuje się do nazwisk. "Szybko przekonamy się, czy ma rację"Czytaj także: Fajerwerki mistrza. Inter Mediolan zamknął sezon świetnym wynikiem