Kompendium PGNiG Superligi: PGE Stal Mielec

Maciej Wojs
Maciej Wojs

Grzegorz Sobut: Nikt z nas się nie podda

Problemy finansowe, odejście czołowych zawodników, a do tego kontuzje i zaledwie sześć sparingów w okresie przygotowawczym. Nadchodzący sezon będzie dla Stali najtrudniejszym w Superlidze?

- Wiele na to wskazuje. Naszym celem na ten rok jest osiągnięcie jak najlepszego wyniku, a wiadomo, że będzie o to ciężko, bo przyszło do nas dużo nowych i młodych chłopaków, którzy od razu rzuceni są na głęboką wodę. Do tego rozegraliśmy tylko kilka spotkań kontrolnych, ponieważ przez kontuzje i wąską ławkę musieliśmy się wycofać z turnieju w Puławach. Jesteśmy w trudnym położeniu.

Trener Jednoróg mówił, że sparingi z Tatranem i Zaporożem są papierkiem lakmusowym dla nowej Stali. W nich zaprezentowaliście się z przyzwoitej strony. Kibice z Mielca mogą to traktować jako promyk nadziei przed startem ligi?

- Ciężko powiedzieć, bo dopiero w trakcie sezonu okaże się, na co nas stać. Rzeczywiście te mecze z Tatranem i Zaporożem były konkretnymi sparingami, w których wyglądaliśmy całkiem nieźle, oczywiście do momentu kiedy starczyło nam sił. W lidze nikt z nas na pewno się nie podda, będziemy grać na ile nam zdrowie pozwoli, ale wynik poznamy dopiero na koniec sezonu.

Pan będzie jednym z najbardziej doświadczonych graczy w składzie Stali. Wiąże się to dla pana z większą presją, poczuciem odpowiedzialności?

- Nie nazwałbym tego presją. Nie czuję jej. Gram w Superlidze już kilka sezonów, więc jestem pewny siebie. Jedyne czego się obawiam to zdrowie. Mam już swój wiek, nie jestem młodzieniaszkiem, a przed nami sporo grania. Trener będzie jednak musiał wprowadzać i ogrywać młodych zawodników, mam więc nadzieję, że podołam zadaniu pod względem fizycznym.

Czy Stal zdoła wywalczyć utrzymanie w PGNiG Superlidze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (6)
  • skejl Zgłoś komentarz
    Czerwiec 1997 jest datą założenia obecnego, jednosekcyjnego klubu. Dotychczasowa sekcja została rozwiązana zaledwie kilka dni lub tygodni wcześniej wraz ze starym klubem, a działała
    Czytaj całość
    nieprzerwanie od kilkudziesięciu lat. To była raczej reorganizacja niż odtwarzanie dawnych tradycji. Natomiast istnieje pewna nieciągłość w funkcjonowaniu drużyny seniorów, ale to było parę lat później.
    • miki Zgłoś komentarz
      Najtrudniejszy sezon przed Stalą. Szkoda, że w pierwszych dwóch meczach zagramy bez koła, bo z MMTS-em u siebie można byłoby powalczyć o punkty. Mam nadzieję, że Pacek zagra już z
      Czytaj całość
      Legionowem, bo od tego meczu zacznie się walka o utrzymanie. W przedsezonowych sparingach, grając bez koła zespół wyglądał dobrze. Na pewno gra będzie opierać się na Sobucie, Kostrzewie i Krzysztofiku, a skrzydła powinny swoje dorzucić będąc mocnym punktem zespołu. Na pewno problemem jest brak prawego rozegrania i zmienników dla Obiały i Sobuta, ale jak urazy ominą zespół, a do sponsoringu włączy się firma, z którą klub prowadzi negocjacje to jest szansa na baraże, choć na dzień dzisiejszy Stal obok Śląska wydaje się kandydatem do spadku. Pozostaje trzymać kciuki i wspierać zespół w każdym kolejnym meczu.
      • Sunrise5 Zgłoś komentarz
        Niezła ta ich kadra... Szkoda, że jej nie ma.