Tylko jedna z Polek wyszła z tego meczu "suchą stopą". Oceny po meczu z mistrzyniami olimpijskimi

Piotr Woźniak
Piotr Woźniak

Środkowe:

Aleksandra Gryka - 2,5
Magdalena Jurczyk - 2
Kamila Witkowska, Klaudia Alagierska - bez oceny 

Aleksandra Gryka nie miała zbyt wielu okazji do wykazania się, ale akcja z jednej nogi wciąż była groźna dla rywalek. Te jednak odrobiły pracę domową i to zagranie było dla nich bardzo czytelne. Dość często była spóźniona w bloku, jako zawodnika domykająca skos. Magdalena Jurczyk przeszła nieco obok meczu, pierwszy punktowy blok zanotowała przy stanie 8:10 w drugim secie. Amerykanki odpuściły krycie jej blokiem.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

Najlepszą zawodniczką reprezentacji Polski była w starciu z Amerykankami:

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (9)
  • Ahmed Pol Zgłoś komentarz
    Kto takie miernoty jak Górecka czy Łukasik powołał do kadry??? Kpina z kibiców obie poziom 2 ligowy!!!!
    • Legionowiak 8.0 Zgłoś komentarz
      Zuza na razie w głosowaniu trzecia, z 10-procentowym poparciem, a godzinę temu była druga i na Górecką było nawet 21 procent. Wszyscy doceńmy dobrą grę Zuzanny w meczu z USA, oddając
      Czytaj całość
      głos w powyższym głosowaniu.
      • Legionowiak 8.0 Zgłoś komentarz
        W ankiecie o najlepszą polską siatkarkę w meczu z USA wszyscy oddajmy głos na Zuzannę Górecką, na jedną z moich ulubionych siatkarek. Dzięki Bogu, że to nie żadne wybory parlamentarne
        Czytaj całość
        czy prezydenckie, że dokonujemy ostatecznego wyboru w tym przypadku na jedną z kandydatek.
        • Legionowiak 8.0 Zgłoś komentarz
          Po raz kolejny jedna z moich ulubionych siatkarek, czyli Zuzanna Górecka dostała od redakcji ocenę 2,5. Ja, jako jest wielki fan, uważam, że ona sobie zasłużyła na przynajmniej
          Czytaj całość
          3,5. Zuza naprawdę robiła wszystko, by ratować honor Reprezentacji Polski siatkarek w meczu z USA, ale sama jedna nie wygra chociaż seta. Zuzka atakowała, przyjmowała i ryzykowała, by coś jeszcze kadrze dać, przynajmniej nadzieję na jakieś przedłużenie meczu. Pomimo tego, jak zawsze jestem dumny z Zuzanki