Niezapomniane chwile pod Wielką Krokwią. Wspaniałe wspomnienia z Zakopanego
Daniel Ludwiński
Wygrana ex aequo
W skokach narciarskich bardzo rzadko zdarza się, że dwaj zawodnicy wygrają zawody ex aequo. Magia Zakopanego sprawiła jednak, że taka nietypowa sytuacja miała miejsce akurat na Wielkiej Krokwi. W 2005 roku wspólny triumf odnieśli tu Adam Małysz i Roar Ljoekelsoey, dzięki czemu drugi stopień podium pozostał wolny, za to ciasno było na tym najwyższym. To jedyny taki przypadek w całej historii zawodów Pucharu Świata w Zakopanem.
Polub Sporty Zimowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
yes Zgłoś komentarz"Wspaniałe wspomnienia z Zakopanego" - napiszę nie na temat. W 1973 byłem w Zakopanem na treningu kadry polskich piłkarzy - nie wspaniałe, ale wspomnienia