Symbol polskich sukcesów. Lahti szczęśliwym miejscem Biało-Czerwonych
Mateusz Kozanecki
Po 40 latach polskim bohaterem w Lahti został Józef Łuszczek. 22-letni wówczas biegacz najpierw zdobył brąz w biegu na 30 km. Trzy dni później, na dystansie o połowę krótszym, był najlepszy.
Choć, jak wspomina "Rzeczpospolita", startował w butach, które go obcierały i powodowały krwawienie. Fińskie media nazywały go "narkomanem treningów". - Biegłem ponad swoje możliwości - wspominał po latach.
Sukces został nagrodzony tytułem zawodnika mistrzostw, a także zwycięstwem w Plebiscycie "Przeglądu Sportowego" na sportowca roku 1978.
Polub Sporty Zimowe na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)