Hakerzy szantażują rosyjskiego piłkarza i jego żonę. Chodzi o jej nagie zdjęcia

Rafał Mielinowski
Rafał Mielinowski


Do tego comiesięczna "opłata"

Co więcej, oszuści chcą też dostawać od Mamajewa i jego żony pewną część miesięcznego dochodu pary (nie podano, ile ma to być procent). Ma to być forma "opłaty" za niepublikowanie rzekomych dowodów na to, że kobieta w przeszłości pracowała jako dziewczyna do towarzystwa.

Polub SportowyBar na Facebooku
Instagram/alana_mamaeva
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • yes Zgłoś komentarz
    Spojrzałem na pierwszą stronę (aż niepełne 4 linijki tekstu): "Oszuści domagają się 20 tys. dolarów" - jeżeli jest mowa o prawdzie, to nie ma oszustów.