Teatr dwóch wielkich w US Open? Wszystko na to wskazuje
Jakub Fordon
W ostatnim czasie Rosjanin osiedlił się na trzecim miejscu w światowym rankingu ATP. Ma on ponad 3,5 tysięcy punktów straty do wyżej notowanych rywali, a także przewagę ok. 1,5 tys. "oczek" nad niżej notowanymi przeciwnikami. Ćwierćfinał w Toronto i trzecia runda w Cincinnati nie są jednak dobrą prognozą przed nadchodzącym US Open. Należy jednak pamiętać, że jest to jedyny Wielki Szlem, który udało mu się wygrać. Trudno jednak sądzić, że stać go na powtórkę z 2021 roku.
Polub Tenis na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (0)