Następne rozdanie, faworytka wciąż ta sama - zapowiedź turnieju kobiet Roland Garros

Dominika Pawlik
Dominika Pawlik

Na Li

Kiedy trzy lata temu Chinka sięgnęła po zwycięstwo w Paryżu, została pierwszą Azjatką, która wygrała turniej wielkoszlemowy. Od tamtej pory Na Li utrzymywała się w czołówce, ale nie wygrywała wielu turniejów, ta sztuka udała jej się w Cincinnati oraz dwukrotnie w Shenzen.


Tenisistka z Wuhan w pewnym momencie rozważała nawet zakończenie kariery. Ostatecznie plany odroczyła i w tym roku sięgnęła po tytuł w Australian Open, wynagradzając sobie zaprzepaszczoną szansę przed dwoma laty.

Po raz pierwszy w swojej karierze Na Li jest rozstawiona z numerem drugim w imprezie tej rangi. - Czuję się całkiem dobrze, gram na dobrym poziomie i mam zamiar dać z siebie wszystko - zapowiedziała. - Myślę, że w tenisie jest teraz bardzo trudno. Różnice są niewielkie i każdy ma szanse na zwycięstwo. Najważniejsze dla nas wszystkich jest to, by unikać problemów zdrowotnych. Nie można skupiać się na każdym turnieju, ale trzeba stworzyć mądry harmonogram startów i skupiać na każdym meczu - powiedziała Chinka.
W tym sezonie oprócz triumfów w Shenzen i Melbourne, osiągnęła półfinał Indian Wells, a także finał w Miami. Na kortach ziemnych zanotowała ćwierćfinały w Madrycie i Rzymie, odpadając po trzysetowych bataliach. Na Li trafiła do ćwiartki z Sarą Errani i Jeleną Janković, w ewentualnym półfinale może trafić na Simonę Halep. Warto dodać, że Chinka jest najlepszą tenisistką sezonu i jest liderką notowania za rok 2014. Jej najgorszym tegorocznym wynikiem jest III runda w Ad-Dausze, w pozostałych startach osiągała przynajmniej ćwierćfinał. 

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Kto wygra turniej Roland Garros 2014?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Tenis na Facebooku
inf. własna / materiały prasowe
Zgłoś błąd
Komentarze (13)
  • miss sporty Zgłoś komentarz
    Finał: Serena - Simona/Ana. Takie są moje typy:)
    • wislok Zgłoś komentarz
      Uważam,że Isia miała bardzo dobre losowanie i jeszcze gra jutro pierwszy mecz- bajka. Uważam,że półfinał jest bardzo realny.
      • justyna7 Zgłoś komentarz
        Nie lubię takiej zapowiedzi, podobała mi się wcześniejsza analiza ( jaka była przedstawiona np na Wimbledonie i USO 2013) a tego typu artykuły mi nie odpowiadają.
        • Miss Gomez Zgłoś komentarz
          Ciekawe jak Halep sobie poradzi, teoretycznie drabinka w sam raz na przynajmniej półfinał.
          • Gringox8x Zgłoś komentarz
            mascha...buhahahahahah oj dziecko ale ty masz bujna wyobraznie az szkode jest mi ciebie troche :D
            • Maszka Zgłoś komentarz
              Ja myślę, że Sam może coś tu ugrać. Jakiś QF
              • Maszka Zgłoś komentarz
                S. wyleci przed SF