Serena Williams o poprawę nastroju, Simona Halep o chwałę - zapowiedź turnieju kobiet Roland Garros

Łukasz Iwanek
Łukasz Iwanek
Garbine Muguruza - 1,5

Hiszpanka pierwszy wielkoszlemowy finał zaliczyła w ubiegłorocznym Wimbledonie, ale wcześniej dwa razy grała w ćwierćfinale w Paryżu (2014, 2015). W ostatnich tygodniach na kortach ziemnych osiągnęła ćwierćfinał w Stuttgarcie i półfinał w Rzymie, a w Madrycie odpadła w II rundzie. Od początku roku Muguruza gra kapryśny tenis i dopiero w maju dotarła do 1/2 finału.

Dla Muguruzy będzie to czwarty występ w Rolandzie Garrosie. W 2012 roku w debiucie odpadła w II rundzie po porażce z Jeleną Janković. Dwa lata temu rozbiła 6:2, 6:2 Serenę Williams, a była wtedy klasyfikowana na 35. miejscu w rankingu. Finał Wimbledonu 2015 zapewnił jej debiut w Top 10 (przesunęła się z 20. na dziewiątą pozycję). Później zadebiutowała w Mistrzostwach WTA i doszła w nich do półfinału. Rok zakończyła na najwyższym w karierze trzecim miejscu w rankingu. W sezonie 2016 do tej pory wystąpiła w dziewięciu turniejach i z trzech odpadła po pierwszym meczu.

Polub Tenis na Facebooku
inf. własna / YouTube
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • Marlowe Zgłoś komentarz
    300 tygodni panowania królowej i G.O.A.T. tenisa. Po swój 22 szlem w singlu. A 36 letnia genialna Venus lepsza w rankingu od Kwitovej. Po prostu Legendarne siostry W.
    • Ksawery Darnowski Zgłoś komentarz
      Tylko największy idiota może pisać o finale Williams - Radwańska.