Tokio 2020. Znakomity dzień i kolejne dwa medale. To już najlepsze igrzyska w XXI wieku
Arkadiusz Dudziak
Srebrny oszczep
Na igrzyskach w Rio Marii Andrejczyk do podium zabrakło zaledwie 2 centymetry. W międzyczasie Polka przeszła aż cztery operacje. Nie zatrzymało jej to w powrocie na szczyt. Nasza reprezentantka uzyskała 64,61m, co dało jej srebro. Wygrała Chinka Shiying Liu, a brąz przypadł Australijce Kelsey-Lee Barber.
ZOBACZ WIDEO: Paweł Fajdek z brązowym medalem IO w Tokio. Czy będzie zadowolony z tego osiągnięcia?
Polub SportoweFakty na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
śmiechu82 Zgłoś komentarzJak Pani Aleksandra popracuje nad innym typem wspinania... to będzie złotą medalistką jak nic... w speedzie jest w zasadzie jedną z najlepszych na świecie
-
Grieg Zgłoś komentarzTo mamy jeszcze jedno srebro dzięki Andrzejczyk? ;)