Żużel. Podsumowanie 20-lecia klubów. W Lokomotivie lot bumerangu, czy może część sinusoidy?
15 z ostatnich 20 lat Lokomotiv spędził w lidze polskiej, więc największe wydarzenia i emocje związane są z tymi rozgrywkami. Było dużo sukcesów, ale teraz przyszedł spadek. Na Łotwie wierzą, że to nie bumerang wrócił, tylko, że to część sinusoidy.
Największy sukces: Zwycięstwo w 1. lidze w 2016 roku
Nie pierwsze zwycięstwo w 2015 roku, ale drugie uważane jest za największy sukces Lokomotivu. Za pierwszym razem drużyna posiadała "dream team" jak na pierwszoligowe warunki. Wygrała rozgrywki i udowodniła wszystkim, co chciała. Romans z Ekstraligą nie wypalił, więc do następnego sezonu podchodzono z luzem.
Skład nie był mocniejszy, bo z drużyny odszedł Antonio Lindbaeck. Do tego należy dodać niespodziewane połączenie lig i związane z tym zwiększenie wydatków na sezon. W związku z tym zespół nie wystawił najlepszego składu w kilku meczach, ale po ostatniej kolejce był na drugim miejscu w tabeli, ze stratą czterech "oczek" do Orła Łódź.
W finale ligi to Łotysze byli lepsi. Po minimalnej wygranej na swoim torze 47:43, przyszła porażka w Łodzi 44:46, która pozwoliła wygrać dwumecz i drugi rok z rzędu rozgrywki 1. ligi.
Zobacz także:
- Gdy wjechał Gollobowi na plecy, nienawidziło go pół Polski. Słynny żużlowy okularnik obchodzi 51. urodziny
- Rafał Dobrucki: Nikt nie ma u mnie nabazgrane w papierach. Wokół kadry było za dużo złych emocji [WYWIAD]