Żużel. Najwyższe wygrane w rundzie zasadniczej. Jeden mecz wyróżnia się zdecydowanie
2. Motor Lublin - Unia Leszno 65:25 (40 pkt różnicy), 5. kolejka PGE Ekstraligi
To, że tor w Lublinie wybitnie nie pasuje Bykom wiedzą praktyczni wszyscy. Dodatkowo Fogo Unia Leszno musiała sobie radzić bez Chrisa Holdera, jednakże to nie usprawiedliwia aż tak słabego rezultatu ekipy z Wielkopolski. Kłopoty miał nawet Janusz Kołodziej, który zapisał obok swojego nazwiska zaledwie pięć punków, jednocześnie zwyciężając tylko w jednej gonitwie.
Najskuteczniejszy był z kolei Grzegorz Zengota, autor dziewięciu "oczek" i jednego bonusu. Po drugiej stronie mieliśmy dwa komplety. Co ciekawe, podobnie jak w przypadku pojedynku z Wilkami, tak i w tym spotkaniu największe problemy miał Hampel, który także i tym razem zdobył pięć punktów. Warto dodać, że leszczynianie w tym meczu nie wygrali ani razu drużynowo.
Relacja z tego meczu TUTAJ.