Tylko rok i już koniec. Polka znów musi się "przeprowadzić"

DB

Rok i "przeprowadzka"

Spadek Cellfast Wilków oznacza, że po zaledwie roku kolejna "przeprowadzka", tym razem na linii PGE Ekstraliga - 1. Liga, czeka Monikę Serwińską, jedną z krośnieńskich podprowadzających.

Zobacz też: Biznesmen oskarżony o pranie brudnych pieniędzy. Jest zwrot w sprawie

Polub Żużel na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (6)
  • Rafal Rafalski Zgłoś komentarz
    5 zdjęcie najlepsze ❤️❤️❤️
    • ostrovia_1909 Zgłoś komentarz
      a wy dalej dajecie takim paszczurom jakąś atencje hah ja przy niej jestem księciem z bajki
      • Natural Born Leader Zgłoś komentarz
        Jeśli już o przeprowadzkach mowa, to w nowym sezonie chętnie przeprowadził bym jej akcje "rosomak"... Kto wie... Z drugiej strony dla chwili uciechy nie chce mi się potem brać
        Czytaj całość
        udziału w tych spontanicznych instagramowych sesjach.
        • Arunta Zgłoś komentarz
          A co to za stara szlampa z pod Latarni ale pasztet
          • johnny Zgłoś komentarz
            A jaki jest niby powód tego musu przeprowadzki? W I lidze też są podprowadzające