Żużel. Królowie sparingów. Teraz zdominują Metalkas 2. Ekstraligę?

Mateusz Kmiecik
Mateusz Kmiecik

Cellfast Wilki Krosno 

Krośnianie, tak jak ostrowianie, przed sezonem 2024 odjechali pięć sparingów. Dwie domowe potyczki wygrali, a trzy wyjazdowe przegrali. Najbardziej cieszy ich chyba konfrontacja w Grudziądzu z ZOOleszcz GKM-em. Tam miejscowi co prawda wygrali, ale tylko 48:42. Warto podkreślić, że wystąpili oni w pełnym składzie. Wilki również, choć w ich szeregach Vaclav Milik pojawił się tylko w dwóch biegach. Później zastąpili go juniorzy.

Trzeba przyznać, że seniorzy spadkowicza z PGE Ekstraligi spisywali się naprawdę przyzwoicie. Trochę ten obraz może zmieniać potyczka z GKM-em, ale nawet tam bardzo skuteczny był Norbert Krakowiak, a na porządnym poziomie zaprezentowali się Patryk Wojdyło oraz Jonas Seifert-Salk. Szczególnie gdy uznamy tę dwójkę za zawodników drugiej linii. Dobrzy na swoim torze byli młodzieżowcy - Szymon Bańdur i Piotr Świercz. Nadal muszą jednak poćwiczyć nad wyjazdami.

#OrzechowaOsada PSŻ Poznań - Cellfast Wilki Krosno 51:39
Cellfast Wilki Krosno - #OrzechowaOsada PSŻ Poznań 50:39
Cellfast Wilki Krosno - Innpro ROW Rybnik 57:33
Innpro ROW Rybnik - Cellfast Wilki Krosno 48:42
ZOOleszcz GKM Grudziądz - Cellfast Wilki Krosno 48:42

  Czytaj także: Żużel. Falubaz powalczy o najwyższe cele? "Poczuli, że mają kontakt z czołówką, a może nawet sami nią są"

Która drużyna najpozytywniej zaskoczyła w sparingach?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • Ania Wolanowska Zgłoś komentarz
    Ja już wiemy że Gapa nie pojedzie w Rzeszowie? Przecież skład awizowany może ulec zmianie ;)