ENEA Ekstraliga: To były największe niespodzianki rundy zasadniczej
1. Fogo Unia Leszno - Betard Sparta Wrocław 43:47
Takiego obrotu sprawy, to już na pewno nikt się nie spodziewał. Zgodnie z przedsezonowymi prognozami, Leszno miała włączyć się do walki o pierwszą czwórkę, a Wrocław był wręcz skazany na spadek. U bukmacherów można było wygrać horrendalną sumę pieniędzy, za postawienie na meczowe zwycięstwo Betardu Sparty.
W pierwszym biegu niespodziewanie zawiódł Tai Woffinden, który dzień wcześniej wygrał rundę Grand Prix na praskiej Markecie. I choć to leszczynianie, mozolnie budowali swoją przewagę, to w drugiej części zawodów wszystko uległo diametralnej zmianie. Ze znakomitej strony w drużynie wrocławskiej pokazywał się Zbigniew Suchecki (8+1), a zwycięstwo w ostatnim biegu przypieczętowała para Tai Woffinden i Troy Batchelor.
Warto dodać, że majowy pojedynek obydwu drużyn, zaprzeczył twierdzeniu, iż to juniorzy mają ogromny wpływ na wynik zespołu. Ze strony leszczyńskiej Piotr Pawlicki i Tobiasz Musielak zdobyli w sumie 18 punktów oraz cztery bonusy, a w ekipie Piotra Barona... Łukasz Bojarski zakończył zawody z jednym oczkiem, a Patryk Dolny bez żadnego punktu.
Sensacyjne zwycięstwo, zapewniło w ostatecznym rozrachunku utrzymanie Sparty Wrocław w Enea Ekstralidze.
Skrót meczu, źródło: Enea Ekstraliga/x-news-
BYK Leszno Zgłoś komentarzZapomnieli o największej Leszno 75-0 Rzeszów :)
-
sympatyk zuzla Zgłoś komentarzRUNDA ZASADNICZA TO RUNDA ZASADNICZA NIE ZAWSZE MUSI BYĆ POWTÓRKĄ
-
SputniK.Z.G Zgłoś komentarzI to jest najpiękniejsze w tym sporcie,że takie ekipy skazywane na spadek potrafiły wygrywać mecze u tych,na pewno w PO.A,i pyszałki z tych klubów na necie trochę spokornieli.
-
smok Zgłoś komentarzCałkowicie zgadzam się z pierwszym miejscem, bo Leszno- Rzeszów nie liczę. To był szok!
-
radovan Zgłoś komentarzNo i LESZNO-RZESZÓW
-
ks vitold Zgłoś komentarzsię należy oczywista przy pięknym wsparciu Polon ii.