Dobry sezon przyćmiony rundą finałową - podsumowanie sezonu Lubelskiego Węgla KMŻ Lublin
Najlepszy mecz: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk 46:44 (runda zasadnicza)
Lubelski Węgiel KMŻ przegrywając z Orłem Łódź 30 czerwca 44:46 miał jeszcze do odjechania dwa trudne starcia. Niewygranie ich pozbawiłoby lublinian szans na udział w dalszej fazie sezonu. Koziołki pojechały najpierw do Ostrowa Wielkopolskiego. Wielka mobilizacja jaka miała miejsce przed tym spotkaniem przyniosła oczekiwane rezultaty. Szefostwo klubu z Lublina zaprosiło nawet komisarza toru, a także obserwatora z GKSŻ. Ponadto słabo spisującego się Arkadiusza Madeja zastąpił Edward Mazur. Formacja seniorska jak i juniorska wykonały plan w 100 proc. i Koziołki pokonały ostrowian 50:40 oraz lublinian od spadku do II ligi.
Emocjonujący mecz z ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovią był przedsmakiem tego co działo się 4 sierpnia przy Alejach Zygmuntowskich. Do Lublina zawitał lider tabeli Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk. Kandydat do awansu mający w składzie ubiegłorocznych liderów lubelskiej ekipy - Roberta Miśkowiaka i Dawida Stachyrę miał zamiar wywieźć z Koziego Grodu jak najwięcej punktów.
Żużlowców znad Bystrzycy czekało trudne zadanie, bowiem nikt do tej pory na własnym torze poza… rawickim Kolejarzem nie był w stanie pokonać gdańszczan. W porównaniu do poprzednich dwóch meczów u siebie zawodnicy Mariana Wardzały nie dali się już zaskoczyć torem, co potwierdzili od pierwszego biegu. Początkowo dwupunktowa zaliczka stopniowo wzrastała do 4, 6 i 8 punktów. Jednak nie dający za wygraną żużlowcy Stanisława Chomskiego odrabiali te straty. Przed biegami nominowanymi było 40:38.
Kluczowy był wyścig czternasty, w którym Maciej Kuciapa i Cameron Woodward wygrali podwójnie z parą Thomas Jonasson - Artur Mroczka i zapewnili swojej drużynie końcowe zwycięstwo. Lublinianie mieli jeszcze szanse na punkt bonusowy, ale przegrana 1:5 w ostatnim biegu pozbawiła tej nagrody miejscowych. Jednak najważniejszą wiadomością dla zebranej tego dnia publiczności w prawie sześciotysięcznej liczbie było pewne utrzymanie i znalezienie się w czołowej czwórce pierwszej ligi.
-
jaco Zgłoś komentarzpewne na 100%
-
tok Zgłoś komentarzKończysz zabawę że mną? No wreszcie, czyli obiecujemy że nie będziesz się udzielał pod artykułami o Lublinie. Hurrra, mysiu pysiu
-
wściekły LBN Zgłoś komentarzco by zlego pisac na LBN to jednak wy spadlisci
-
klops Zgłoś komentarzdoszczętnie zrujnować sobie opinię jedną decyzją".
-
wściekły LBN Zgłoś komentarznigdy nie spadne,nasz Motor nigdy nie spadnie
-
jaco Zgłoś komentarzMajor akurat Ostrów powinien sie znać na piłce recznej, jak mało kto i powinien docenić 15 krotne mistrzostwo Polski w 18-lat
-
bartollo Zgłoś komentarzkolejki byliśmy aktywnym uczestnikiem walki o awans do Enea Ekstraligi - [b]mówił przed sezonem[/b] prezes lubelskiego klubu. W 2012 ostatni mecz sezonu Gniezno-Lublin decydował która z tych drużyn wejdzie od ekstraligi.
-
KKS Zgłoś komentarzpewno nie w żużlu.
-
hmm Zgłoś komentarzKudraszow ułożony w "bezpiecznej pozycji" był "podwalina", "podstawa" "honorowego sukcesu"
-
jack232 Zgłoś komentarzBUA HA HA HA LUBLIN BĘDZIE WALCZYĆ O COŚ WIĘCEJ NIŻ SPADEK BUA HA HA HA HA !!!!!!!!!!!!!
-
Danny Zgłoś komentarzsprawka się decydują na takie cos w play ofach to znaczy ze dlugi ma przy takim skaldzie
-
ucho od sledzia Zgłoś komentarztak po etykietce zaczal tu pisac swe zenujace wypociny... blokuje toto kazdego i donosi wiec radze odpuscic sledziowi,Pozdrawiam Motor!
-
Admirał Zgłoś komentarzSłyszałem że Wybrzeże ma sponsorować założona w Gdańsku potężna firma, pod nazwą Amber Gold :)