Pasjonująca walka o utrzymanie w SGP. Trzy miejsca - siedmiu chętnych
Kenneth Bjerre - 14 miejsce, 71 punktów
Matematycznie, Kenneth Bjerre ma jeszcze szanse na utrzymanie w cyklu SGP. To jednak tylko czysta teoria. Do ósmego miejsca traci aktualnie 16 punktów. Przeciętnie bowiem w jednym turnieju filigranowy Duńczyk zdobywa niespełna 6,5 punktu. Co ciekawe, Bjerre miewa skrajnie różne występy. Pięć razy notował dwucyfrówkę, ale też sześć razy nie przekroczył bariery czterech punktów. Efekt jest taki, że Bjerre jest przedostatni w klasyfikacji stałych uczestników cyklu Grand Prix.
Szanse Kennetha Bjerre na miejsce w TOP 8 lub stałą dziką kartę są więc bliskie zeru. BSI ma co najmniej dwóch, jak nie trzech lepszych i bardziej perspektywicznych Duńczyków do obradowania dziką kartą. Jednym z pewniaków jest Niels Kristian Iversen. Drugim, któremu należy się dzika karta jest Peter Kildemand, a nie zapominajmy jeszcze o Michaelu Jepsenie Jensenie, który w kilku tegorocznych turniejach pokazał się z bardzo dobrej strony. - Kenneth Bjerre od lat nic wielkiego w Grand Prix nie pokazuje. Nie jest to zawodnik, który mógłby wnieść coś nowego do cyklu - nie kryje Cegielski.
-
Przemek M11 Zgłoś komentarztaka: [color=blue]Hancok Zagar Iversen N.Pedersen Kildemand Bjerre Hampel Kasprzak Woffinden Vaculik E.Sajfutdinow A.Laguta Ward Holder Jonsson/Lindgren/Doyle[/color] Kolejność przypadkowa. Oczywiście z wielu względów tak nigdy pewnie już nie będzie.
-
FCB SOCIO Zgłoś komentarztłumikach.
-
Kalibula Zgłoś komentarzglowce poukladal no a potem przez Chalenge niech walczy
-
Kalibula Zgłoś komentarzjuniorów a Zmarzlik to gosc jednego toru).
-
Matejos Zgłoś komentarzSayfutdinov, więc muszą zacząć negocjacje z Griszą lub ewentualnie Artiomem. Zostaje jedno wolne miejsce z racji dzikiej karty i dwa wolne miejsce w czołowej 8. Jeżeli na miejscach 7-8 znajdzie się dwóch Szwedów (Jonsson i Lindgren) to moim zdaniem pożegnamy się z Hampelem w cyklu GP, a jego miejsce zajmie ktoś z trójki Ward, Kildemand i Jensen. Jeżeli natomiast utrzyma się Hampel i któryś ze Szwedów to jest jeszcze możliwość, że dzika karta pójdzie w ręce jakiegoś zawodnika z kraju Trzech Koron. Moim zdaniem GP 2015 będzie wyglądać tak: 1. Hancock 2. Kasprzak 3. Woffinden 4. Pedersen 5. Zagar 6. Holder 7. Hampel 8. Jonsson ------ 9. Doyle 10. Janowski 11. Harris ------- 12. Iversen 13. Smoliński 14. G. Łaguta 15. Ward przy możliwości startów od 1 rundy, a jak nie to Kildemand Mamy wtedy jeżeli chodzi o kraje: - Polska - 3 - Australia - 3 (2) - Dania - 2 (3) - Anglia - 2 - Rosja - 1 - USA - 1 - Słowenia - 1 - Niemcy - 1 - Szwecja - 1
-
jakubpravy Zgłoś komentarzósemce) też może wygryźć, jak nie awansuje, inny Polak nie ma szans. Piszę z telefonu, więc przepraszam za błędy.
-
Grzesiek Tarnów Zgłoś komentarzsie to podoba i BSI tym bardziej. Nie wiadomo co z Wardem (tam Monster moze miec duzo do powiedzenia) i jezeli go nie zawiesza to on dostanie.
-
Hockley Zgłoś komentarzHarrisa będzie chciała za wszelką cenę mieć pozostałe głośne nazwiska na liście startowej. Pewny jest oczywiście Iversen, więc zostają trzy bilety.
-
Don Boyler Zgłoś komentarzsezonie wolałbym za niego oglądać kogoś z dwójki Zmarzlik-Pawlicki.
-
Fugiel-z- Rzeszowa Zgłoś komentarzOgólnikowo Grigorij poszedł za 800 tysięcy złotych i wytargował 4,700 złotych za zdobyty punkt.Tyle wiem.
-
Fugiel-z- Rzeszowa Zgłoś komentarzumowę.
-
tomas68 Zgłoś komentarzHolder już może świętować utrzymanie reszta ma czym się martwić i jeśli odpadną obaj Szwedzi to i tak jednemu z nich dadzą dzikusa.
-
Petrus Zgłoś komentarzJa liczę,że Krzysiek zdobędzie złoto,a Hampel się utrzyma w cyklu. Dzikusy dla Iversena,Warda,Kildemanda i Łaguty.