Superdebiut Bartosza Zmarzlika. Polak powtórzył wyczyn Emila Sajfutdinowa

Tomasz Janiszewski
Tomasz Janiszewski

Brian Andersen (Dania)

Po świetnym debiucie w 1997 roku rozbudził nadzieje duńskich kibiców, którzy zaczęli niecierpliwie wypatrywać następców zbliżającego się do końca kariery Hansa Nielsena. Andersen w pierwszym roku startów zajął szóstą lokatę, będąc o "oczko" wyżej od starszego kolegi. Wygrał turniej w Wielkiej Brytanii na historycznym obiekcie Odsal w Bradford, dziś już nieistniejącym. Zajął także drugie miejsce w niemieckim Landshut. Na tym jednak sukcesy duńskiego zawodnika w Grand Prix się skończyły.

Wprawdzie w światowej elicie Andersen startował na pełnych prawach do 2001 roku włącznie, to jednak już nigdy nie zbliżył się do wyniku z sezonu, gdy debiutował. Dość powiedzieć, że przez kolejne lata tylko czterokrotnie zdołał przebić się do turnieju głównego, gdy obowiązywał już system tzw. "eliminatorów". W klasyfikacji generalnej plasował się regularnie poza pierwszą piętnastką i swoje miejsce na kolejny rok ratował w turniejach Challenge. Obok Andy'ego Smitha bywał w nich bardzo skuteczny.

Andersen zdecydował się zakończyć karierę już w wieku 30 lat po wspomnianym sezonie 2001. Powodem była kontuzja odcinka szyjnego kręgosłupa. W kolejnych latach często towarzyszył zawodnikom podczas turniejów w roli mechanika i tunera. Z jego usług korzystali m.in. Chris Harris i Antonio Lindbaeck. Andersen od czasu do czasu wsiada jednak na motocykl. Przed laty brał udział w towarzyskich zawodach w Holsted, a przed rokiem uczestniczył w turnieju jubileuszowym Harrisa w Coventry. Zawodnikiem Bees był zresztą w latach 1992-1999.

W 2017 roku Bartosz Zmarzlik:

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (56)
  • Piokon Zgłoś komentarz
    Emil byl młodszy
    • zawodowiec Zgłoś komentarz
      Smieszne jest jak porownuja osiagniecia polskich chlopakow w tym sporcie, ktorzy maja kosmiczne budzety do jakiegos Karlssona albo Doyla ktory oszczedza na czym moze zeby jezdzic w GP.
      • Ben Bernanky Zgłoś komentarz
        Zmarzlik jest wybitnym i ułożonym zawodnikiem .Zapamiętajcie to sobie wszelakiej maści osiołki........hejtujący od początku sezonu jak wściekłe skunksy ...
        • D-W-R Zgłoś komentarz
          Teraz to chyba Sajfutdinow chciałby być niczym Zmarzlik :-)
          • Lipowy Batonik Zgłoś komentarz
            Oby go tylko omijały kontuzje bo Emil niestety mocno został przez nie przystopowany.
            • staruszek Zgłoś komentarz
              Ku...........wa czytam i nie dowierzam..... choć patrząc na dzisiejszy świat chamstwa, zawiści, pogardy i lejącego się strumieniami jadu ..... podsycanego przez miłośnie nam panujący
              Czytaj całość
              PIS nie powinienem mieć złudzeń..... jesteście jak dziady oklepujące się laskami i przekrzykujący się co chwila.... szydzicie z przeciwników nie bacząc na sens....aby adwersarzom dokopać i to do cna..... już historia Polski nie raz pokazała, że ten naród zachowuje się irracjonalnie.... on się nie jednoczy, on powstaje przeciwko sobie...... rzygać mi się chce jak czytam większość z was....... w każdym innym kraju hołubiono by Bartka za wynik.... ale w naszym kraju część go musi opluć, bo kibicuje innym....niekoniecznie polakom.... w każdym innym kraju, cwaniackie zachowanie Grega dla kolegi z monstera byłoby od razu napiętnowane.....ale nie...trzeba go wynieść na piedestały..... LUDZIE.... opamiętajcie się...... czy naprawdę już tak macie przeżarte mózgi zawiścią, pogardą i nienawiścią..... czy wasi rodzice tak was wychowywali??? nadeszły złe czasy......wszechobecnego chamstwa, zawiści, pogardy i nienawiści.... a do tego podsycane przez polityków dzielących naród.....i prowokujących do nienawiści.... czy padający na "pysk" ŻUŻEL też musi być dla niektórych pożywką .......
              • zoltoniebieski Zgłoś komentarz
                Wstyd za tych kibiców z (głównie) Torunia i Zielonej, którzy nie umieją uszanować sukcesu Polaka. Rozumiem, że można do Bartka nie pałać sympatią, ale żeby kibicować Holderowi(lub
                Czytaj całość
                co śmieszniejsze- Doyle' owi, który rok jeździ i już falubaziak niczym Huszcza) to trzeba naprawdę być całkowicie uprzedzonym i zawistnym do Stali i Zmarzlika. Jak jeździ w kadrze, też będziecie Kangurom kibicować, bo wasze kluby reprezentują? Ja osobiście do końca trzymałem kciuki, by Janowski znalazł się w ósemce, a nie Iversen czy Zagar. Tak samo zawsze wspierałem Pitera, Dudka czy nawet Przedpełskiego ponad Stalowców. Was na to jak widać nie stać. Pozdro dla normalnych kibiców z całej Polski którzy przez cały sezon dopingowali wszystkich Polaków w GP, niezależnie od barw klubowych.
                • mari Zgłoś komentarz
                  Skąd ta antypatia do Bartka, nie rozumiem. Szacun dla niego, że w tak młodym wieku ogarnął GP i zdobył medal. Do tego liga krajowa w pełnym gazie. Ma charakter i w piórka nie obrasta.
                  Czytaj całość
                  Nic tylko czekać na kolejne sukcesy.
                  • Mjollnir Zgłoś komentarz
                    Dudek go zmiecie w GP
                    • Zielonogórzanka Zgłoś komentarz
                      Świetny zawodnik i miły i skromny chłopak. Życzę zdobycia mistrzostwa świata. Powodzenia.
                      • UNIA LESZNO DMP 2015 Zgłoś komentarz
                        Bravo Bartek, super wyczyn, a tych napinaczy olać. Przyszły IMŚ.
                        • sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
                          Ciekawe pytania na temat Bartka. Ciekaw jestem jakie ma odpowiedzi ten co te pytania postawił,
                          • Wściekły Byk Zgłoś komentarz
                            Zmarzlik wypłakał sobie medal i nie wiem czym się chwalić. Tak "zdobyć" medal to już lepiej go w ogóle nie mieć.
                            Zobacz więcej komentarzy (9)