Bartosz Zmarzlik jedenastym juniorem na podium Indywidualnych Mistrzostw Świata
Zenon Plech (1973)
Przez wiele kolejnych lat czołówkę zawodników stanowili ci bardziej doświadczeni, a rywalizacja o indywidualne mistrzostwo świata zdominowana została przede wszystkim przez Ove Fundina, Ivana Maugera i wspomnianego już Barry'ego Briggsa. Przez hegemonię "starszyzny" w 1973 roku przebił się dopiero 20-letni Zenon Plech.
Żużlowiec Stali Gorzów, dla którego był to zaledwie czwarty sezon startów, nie musiał przechodzić przez eliminacje, bo finał rozgrywany był w Chorzowie. Pamiętny turniej padł łupem Jerzego Szczakiela, który został pierwszym polskim mistrzem świata po biegu dodatkowym z Ivanem Maugerem. Plech zaś do prowadzącej dwójki stracił zaledwie punkt, a za swoimi plecami zostawił m.in. znakomitego Ole Olsena.
Plech nie zamierzał poprzestać na jednym krążku tej rangi i w kolejnych latach wciąż próbował walczyć o tytuł najlepszego. Najbliżej był ponownie w Chorzowie, w 1979 roku, jednak wtedy musiał ustąpić Ivanowi Maugerowi, dla którego był to szósty tytuł. Na najniższym stopniu podium stanął zaś młody Brytyjczyk, kolejny bohater w tym zestawieniu.
-
Mateusz Karlos Zgłoś komentarzNajman
-
Damian Frackowiak Zgłoś komentarzDominik Kubera UL
-
Spartanin79 Zgłoś komentarzMaks Drabik 2019:)
-
Stercel Zgłoś komentarznie było juz miejsca na pomyłkę. A gospodarz finału nie miał miejsca w nim z urzędu, jak ktoś wcześniej napisał. Po prostu miejsce w finale trzeba było sobie wywalczyć.Dzisiaj są różnego rodzaju dzikusy dla niekiedy przypadkowych jeźdźców.
-
undisputed Zgłoś komentarzSF to jeden wielki burdel na kółkach, prawdziwy SYF!! dajcie mi adres do redakcji z numerem telefonu. Pewne kwestie mi się nie podobają, nie powinny mieć miejsca i będę pisał skargę a jak to nie pomoże to napiszę wyżej.
-
prawdziwy foganin Zgłoś komentarzelitarnym cyklu". Mimo wszystko oczywiście gratuluję mu i ciesze się z jego sukcesu ;)
-
V 7 Zgłoś komentarzBartek GRATULUJĘ
-
WERANDA Zgłoś komentarzIMŚ a to bardzo duża różnica
-
yes Zgłoś komentarzDługa droga, którą z sukcesem pokonał Zmarzlik - powodzenia w karierze! Kiedyś jechali raz, w tym roku - 11 razy. Zenek Plech - osobna historia...
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzwalczyć o wyższe cele powodzenia.
-
Tomek z Bamy Zgłoś komentarzMike Trzensiok;) A tak powaznie,to licze na Maksa Drabika,mocno chlopakowi kibicuje:)