Juniorzy Włókniarza mogą mieć mentorów. Oto nasi kandydaci
Żużlową karierę rozpoczął na początku lat 90-tych XX wieku. Wespół z Sebastianem Ułamkiem spisywał się jako junior znakomicie i wielu to jemu wróżyło większą karierę. Talent miał niebywały, ale w późniejszych latach nie mógł się odnaleźć. W przeciwieństwie do Ułamka, który jest jego rówieśnikiem (rok urodzenia obu 1975) i ściga się do dzisiaj, a w swoim CV ma takie sukcesy jak np. podium w Grand Prix.
Osumek natomiast udowodnił, że ma smykałkę do pracy z młodymi. W przeszłości współpracował między innymi z Mateuszem Kowalczykiem czy Arturem Czają. Zobaczymy, czy ponownie uda się go namówić na regularne wizyty w częstochowskim parku maszyn w roli lidera zespołu któregoś z młodzików.
Kolejni dwaj kandydaci pochodzą spoza częstochowskiego środowiska, ale w przeszłości pracowali we Włókniarzu.
-
CKM_ Zgłoś komentarzmłokosom jak nasi juniorzy, doradztwo bardziej doświadczonych zawodników, byłych żużlowców, może tylko pomóc, na pewno nie zaszkodzi. Skoro klubowi przyznano sporą kwotę z miasta, to fajnie, że część pieniędzy pójdzie na wsparcie dla młodzieżowców, wychowanków klubu. Idiotyzmem jest krytyka tych poczynań.
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzzłotówkę .Jeżeli by tak zależało panu na wychowankach nie znaleźli by się w obcych klubach.Między innymi Czaja. Zachciało się panu ex ligi .To ją pan ma. Kosztem wychowanków.Zgoda żaden nie ma potencjału do ex ligi.Więc bym sobie odpuścił i się nie wypowiadał .w tym temacie. Nie denerwując za razem wychowanków ,którzy odeszli.
-
Selassie I Zgłoś komentarzmnie się to podoba, lepiej mieć jakiekolwiek pomysły niż całe życie trwać w stagnacji :)
-
jacofan Zgłoś komentarz!!!! Macie niezły ubaw oby to sie nie skończyło 2018 Nice......
-
Tylko Włókniarz Zgłoś komentarzBrawo WY!