Wyróżniają się za granicą. W Polsce nie mogą zabłysnąć
Szwed doskonale radzi sobie w Eliteserien czy Elite League. Nilsson był także członkiem szwedzkiej kadry podczas rywalizacji o Drużynowy Puchar Świata. W 2014 roku został także wicemistrzem Szwecji. Mimo osiąganych rezultatów, wiele polskich klubów poległo przy próbie nakłonienia go do podpisania kontraktu.
Jedynym, który dokonał tej sztuki był Start Gniezno. W 2014 roku Nilsson wystartował w trzech spotkaniach Nice PLŻ. Jednak w nich nie zabłysnął. Dużo lepiej nadal radził sobie w pozostałych ligach. Reprezentant Szwecji często odmawiał polskim pracodawcom ze względu na niedzielne terminy spotkań. W trakcie zakończonego w listopadzie okienka transferowego podpisał kontrakt "warszawski" z Lokomotivem Daugavpils. Być może w barwach łotewskiej drużyny zdecyduje się na regularne występy w polskiej lidze.
-
Hessus Zgłoś komentarznie każdemu by się powiodło.
-
bodzio 1 Zgłoś komentarzNa naszą ligie są za cieńkie Bolki
-
yes Zgłoś komentarzNie wszyscy chcą i mogą wszędzie. Do tego w Polsce jest organiczenie lig i potrzebne odpowiednie zgody...
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzmusi zapłacić aby jechał w polskiej lidze,Jak widać nie chce płacić ,Więc automatycznie sam się skreśla zjazdy w Polskiej lidze,