Kwartet Polaków może dołączyć do elitarnego grona
Reprezentanci Polski są najbardziej utytułowaną nacją w historii IMŚJ. Biało-Czerwoni zdobyli dotąd aż 27 medali: 11 złotych, 10 srebrnych i 6 brązowych. Spośród triumfatorów najlepsze wyniki w IMŚ odnotowywali Jarosław Hampel, Krzysztof Kasprzak i Bartosz Zmarzlik, którzy meldowali się na końcowym podium. Z pozostałych "złotych juniorów" w Grand Prix bez powodzenia startowali swego czasu Piotr Protasiewicz i śp. Robert Dados, kariery zakończyli Dawid Kujawa i Karol Ząbik, z kolei Robert Miśkowiak od lat decyduje się na starty na zapleczu Ekstraligi.
Obecnie największe nadzieje pokładane są w czwórce naszych reprezentantów, którzy także zdobywali tytuły w juniorskiej kategorii. Wszyscy są bowiem uczestnikami tegorocznego cyklu Grand Prix, nie będąc bez szans na osiągnięcie wielkich wyników. Obok wspomnianego Zmarzlika są to: Maciej Janowski, Patryk Dudek i Piotr Pawlicki. Każdy z nich z pewnością aspiruje do najwyższych miejsc i niewykluczone, że w przyszłości dołączy do elitarnego, ścisłego grona zawodników, mogących się pochwalić zdobyciem indywidualnego mistrzostwa świata w obu kategoriach. Być może za sprawą jednego z nich stanie się tak już w zbliżającym się sezonie.
Poniższa tabela przedstawia zawodników, którzy w latach 1977-2016 stawali na podium zarówno w Indywidualnych Mistrzostwach Świata Juniorów, jak i w Indywidualnych Mistrzostwach Świata, lecz bez zdobycia tytułu w gronie seniorów. Kolejność chronologiczna.