To nie był dla nich dobry sezon. Oto zawodnicy, którzy najbardziej obniżyli loty w PGE Ekstralidze
Wojciech Ogonowski
6. miejsce - Niels Kristian Iversen
Podobnie jak Lindbacek uratował średnią (1,810) ostatnimi meczami, w których regularnie zdobywał dla Get Well Toruń dwucyfrówki. Te kilka spotkań, to i tak było za mało, żeby osiągnąć wynik przynajmniej na poziomie tego z zeszłego roku (2,060). Średnia Iversena spadła o 0,250 pkt. Wpływ na to miała jednak kontuzja, jakiej Duńczyk doznał jeszcze w 2017 roku (złamanie guzka większego kości ramiennej w prawym barku). W trakcie czerwcowej przerwy na Speedway of Nations przeszedł operację, po której rozkręcał się i w końcu zaczął jeździć na swoim poziomie.
Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
-
chlopczysko Zgłoś komentarzto mowicie ze Milik musi sie ogarnac?
-
adahio Zgłoś komentarzProtaś ....jak to było? profesor ? :) :) :)
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzSą wzloty i upadki zawodników z formą. Czytając powyższy artykuł ,można powiedzieć ze nie wszystkich zawodników ujęli.
-
Znafca Zgłoś komentarzNiezła doopa obok Iversena..
-
HOTwroclaw Zgłoś komentarzzapomnieliście o kimś... największa "gwiazdą" sezonu - Andrzej Lebiediew obniżka o 0.856 z średniej z 1.523 na 0,667
-
D-W-R Zgłoś komentarzżyczyć :) Pozdro sąsiady!
-
poważny.grzesznik Zgłoś komentarzTo czemu wszyscy trąbią o Holcie jak tu są lepsi, w tym profesor Pepe?
-
Ghost Zgłoś komentarzPepa na czele. Zawsze najlepszy! Dobrze, że się odrodził w meczu z ROWem. W kolejnym sezonie w meczu z Motorem też pokaże co potrafi!