Trenerska żonglerka w żużlu. W tym fachu nie ma sentymentów

Dawid Borek
Dawid Borek

Łotewski dinozaur

Chyba nikt nie wyobraża sobie Lokomotivu Daugavpils bez Nikołaja Kokina, który najpierw reprezentował łotewski klub jako zawodnik, a od 2006 roku jako szkoleniowiec (w sezonie 2006 był jeżdżącym trenerem). Kokin jest zdecydowanym liderem w klasyfikacji trenerów pracujących niezmiennie w jednym zespole. Przed nim już 14. sezon z rzędu w charakterze menedżera Lokomotivu Daugavpils.

Czy klubowi działacze powinni bardziej ufać żużlowym menedżerom?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (6)
  • Manhattan Zgłoś komentarz
    Stasiu Chomski - trener Stali lata 1988–1995 i 1999–2009 i od 21 maja 2015. W roku 2005 był także selekcjonerem reprezentacji Polski, z którą zdobył we Wrocławiu Drużynowy Puchar
    Czytaj całość
    Świata.
    • MK Zgłoś komentarz
      Zabrakło mi w tej analizie jednej ważnej informacji... Stanisław Chomski spędził w Gorzowie naprawdę wiele wiele lat - był tam trenerem już w latach 80-tych ... to trochę zmienia,
      Czytaj całość
      prawda? W tym sensie bliżej mu do Nikołaja Kokina... miał tylko przerwę na podratowanie zdrowia ;)
      • eddy Zgłoś komentarz
        Kokin tez nie do ruszenia ! Nikt nie ma pod reka lepszego ..bimberku a to w tym sporcie po metanolu paliwo numer 2:) D.
        • Andi - Prawdziwy Kibic Zgłoś komentarz
          Trenerem Polonii jest Ryszard Franczyszyn
          • Znafca Zgłoś komentarz
            Najlepszy opis Kempesa! Nie do ruszenia jest, nie musi drżeć o posade :)