Przegląd tygodnia oczami kibiców. We Włókniarzu nadal czegoś brakuje
4. Ojciec Sebastiana Niedźwiedzia: Nie liczy się, kto wygra, ale kto, jakie ma znajomości - 24 kwietnia, 130 komentarzy
W związku z odwołaniem finału Złotego Kasku w Pile działacze z GKSŻ musieli sami wskazać zawodników, którzy pojadą w eliminacjach SGP i SEC. W tym gronie nie znalazł się Sebastian Niedźwiedź, który zajął drugie miejsce podczas rundy eliminacyjnej w Ostrowie Wielkopolskim. - Czasami sobie myślę, że nie liczy się, kto wygra, ale kto, jakie ma znajomości. Naprawdę, w takich momentach odechciewa się żużla i pojawiają się pytania, czy jest sens to ciągnąć - powiedział Krzysztof Niedźwiedź, ojciec zawodnika.
Zdecydowana większość z was (79 proc.) uważa, że żużlowiec Stelmet Falubazu powinien otrzymać szansę udziału w eliminacjach SEC. Co do zasady popieracie ojca młodego zawodnika. Jak piszecie, to nie losowanie powinno decydować o przydzieleniu żużlowców do zawodów międzynarodowych. Pojawiły się też kontrowersyjne propozycje. "Nie było Złotego Kasku, nie było eliminacji do SGP i SEC. Nie ma żadnego losowania, nie ma żadnych kandydatów i nie ma żadnych niedomówień. Nikogo się nie wystawia. Sprawa prosta i czysta" - napisał M70.Mój komentarz: Naprawdę trudno sobie wyobrazić taki scenariusz, jaki nakreślił cytowany wyżej użytkownik. Niemniej losowanie nie jest żadnym rozwiązaniem. Eksperci muszą zastanowić się nad wprowadzeniem odpowiednich przepisów, które będą regulowały nominacje w inny sposób. Inna sprawa, że część zawodników nie chce brać udziału w SEC. Wyciąganie kulek ze szklanej kuli brzmi jednak nieco niepoważnie.
-
Kacperek Zgłoś komentarzgębie całe lata trunkowania , drętwych gadek z bluzgającą papugą i zmęczenia żużlem . Do tego dochodzi brak jakiekolwiek koncepcji na prowadzenie drużyny i olewanie go przez zawodników i gdyby nie Madsen ( który notabene jeździ aby zarabiać ) to po " utracie " któregoś z zawodników jak nic dostałby " wichoratki czy szamotania pępką a mecze będą przegrywane seryjnie . On nie miał wiele do powiedzenia zawodnikom w czasie meczu tylko ich poprzestawiał w parach a ci już sami jadą aby coś zarobić bo z tego żyją natomiast wszyscy z uporem maniaka stale i wciąż przypisują mu jakąś magię i cudowną moc No i te jego pijackie wybryki są już nudne i wszelkie newsy na ten temat już spowszedniały do tego stopnia że jakby on przestawił się raptem na pełny " odwyk " to wszyscy pomyśleli by że jest chory a on tylko dożywa swoich dni za zbyt wysokie apanaże .
-
Poldi Zgłoś komentarzatmosfery i żyje tylko w swoim świecie narcyzmu i pasji rowerowej. Ostatnio przez swoją głupotę podpadł zawodnikom z kadry, których zaatakował w Pile. Rozmawiałem też z jednym z naszych mechaników to mówił mi, że zawsze na treningu jest inny tor niż na meczu i zawodnicy później narzekają. A trener zamiast pilnować w dniu meczu toru to jeździ rowerem na wycieczki i przyjeżdża chwilę przed meczem. Inny mechanik mówił mi, że dzień przed meczem w Grudziądzu po sparingu w Gdańsku Cieślak zamiast zająć się integracją zawodników to schlał się jak świnia, coś potrzaskał i zrobił rozpierduchę w recepcji. Jak on mógł na drugi dzień prowadzić drużynę w Grudziądzu. To ma być trener narodowy? Cieślak to mit i taka jest prawda. Szedł zawsze tam gdzie był mocny skład i pieniądze. Zero prawdziwego patriotyzmu. Dla mnie to Barnowi, czy Kędziorze mógłby buty czyścić.
-
maks pierwszy Zgłoś komentarzZagar już prawie prawie Przedpełski KICHA do wymiany
-
Speedway Turbo Sliders Zgłoś komentarzNajważniejsze, że w Częstochowie nie brakuje już walki na torze. Wczorajszy mecz po raz kolejny udowodnił dlaczego obiekt Włókniarza uchodzi za jeden z najbardziej widowiskowych torów w Polsce. Zresztą nie tylko w prawdziwym żużlu - w Speedway Turbo Sliders na torze przy Olsztyńskiej również potrafią dziać się cuda :)
-
slawer Zgłoś komentarzprzedpelski kon torunski
-
Snake Zgłoś komentarzNadal czegoś brakuje? A może Grega Hancock! :-)
-
Cz-waCKM Zgłoś komentarz- Odbudowywać się po tylu latach w Toruniu , jest bardzo ciezko... :)
-
Snake Zgłoś komentarzA czego tu się spodziewać? Rok temu na fuksie w play-off a przecież to był sezon życia Fredki. Jak dla mnie drużyna na 5,6,7 miejsce po sezonie. :-)
-
sebix22 Zgłoś komentarznasi juniorzy pójdą za ciosem i będą stanowić o sile naszej drużyny. A co do Miedziaka to zgadzam się z kibicem Włókniarz Forever. Brakuje mu prędkości. Różnica między sezonem 2018 a 2019 jest duża.
-
fan Lwów Zgłoś komentarzWybierane są tylko grzeczne, okrągłe i bezpłciowe komentarze kibiców. Taki np POCISK VIP raczej nie ma szans na zacytowanie go...