Przegląd tygodnia oczami kibiców. We Włókniarzu nadal czegoś brakuje

Radosław Wesołowski
Radosław Wesołowski

3. PGE Ekstraliga. Stelmet Falubaz - MRGARDEN GKM: Sensacja wisiała w powietrzu. Gospodarze wyszarpali wygraną! (relacja) - 26 kwietnia, 163 komentarze

Każdy z pierwszych pięciu biegów kończył się remisem i przed szóstym wyścigiem było 15:15. Później dość nieoczekiwanie na prowadzenie wyszedł GKM. Do ostatniego biegu kibice trwali w niepewności, kto okaże się zwycięzcą. Ostatecznie Falubaz wyszarpał wygraną. Najlepiej punktującym żużlowcem meczu został Krzysztof Buczkowski, który zdobył 12 "oczek" z dwoma bonusami.

Dla wielu z was wynik meczu w Zielonej Górze jest zaskoczeniem. Nie macie wątpliwości, że zdecydowanie lepiej powinien zaprezentować się Nicki Pedersen. Zwracacie natomiast uwagę na świetną postawę Buczkowskiego i powracającego po kontuzji Łaguty. "Brawo GKM. Dzielnie walczyliście na torze zdecydowanego faworyta tego meczu. Naprawdę niewiele zabrakło do sprawienia niespodzianki.Myślę,że w tym sezonie uda się Wam odnieść wyjazdową wygraną (może w derbach?) Ojcem wygranej Falubazu jak dla mnie jest Krakowiak,bo to jego punkty zdecydowały o wygranej gospodarzy" - napisał Rysio-z-Klanu.

Mój komentarz: Faktycznie sześć punktów z dwoma bonusami Norberta Krakowiaka to bardzo dobry wynik, który w zasadzie zaważył o losach spotkania. Na tle innych młodzieżowców pokazał się z bardzo dobrej strony. GKM, jeśli myśli o zwycięstwach na wyjeździe, musi wydobyć ze swoich juniorów znacznie więcej niż podczas piątkowego spotkania w Zielonej Górze. Grudziądzanie w starciu u siebie z Betard Spartą wcale nie stoją na straconej pozycji. 

Czy Włókniarz zdobędzie w tym roku medal?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (22)
  • Kacperek Zgłoś komentarz
    Cieślaksen to taka sobie " maskotka " GKSŻ-tu , facio już się tak haniebnie zestarzał i tak mu wali " w czerep " że jak tylko go TV pokazuje z bliska to widać na
    Czytaj całość
    gębie całe lata trunkowania , drętwych gadek z bluzgającą papugą i zmęczenia żużlem . Do tego dochodzi brak jakiekolwiek koncepcji na prowadzenie drużyny i olewanie go przez zawodników i gdyby nie Madsen ( który notabene jeździ aby zarabiać ) to po " utracie " któregoś z zawodników jak nic dostałby " wichoratki czy szamotania pępką a mecze będą przegrywane seryjnie . On nie miał wiele do powiedzenia zawodnikom w czasie meczu tylko ich poprzestawiał w parach a ci już sami jadą aby coś zarobić bo z tego żyją natomiast wszyscy z uporem maniaka stale i wciąż przypisują mu jakąś magię i cudowną moc No i te jego pijackie wybryki są już nudne i wszelkie newsy na ten temat już spowszedniały do tego stopnia że jakby on przestawił się raptem na pełny " odwyk " to wszyscy pomyśleli by że jest chory a on tylko dożywa swoich dni za zbyt wysokie apanaże .
    • Poldi Zgłoś komentarz
      Problemem Włókniarza jest Cieślak. Z tego co mi wiadomo to zawodnicy już się bardzo żalą na niego w klubie. Do głównych zarzutów należy to, że nie potrafi zrobić odpowiedniej
      Czytaj całość
      atmosfery i żyje tylko w swoim świecie narcyzmu i pasji rowerowej. Ostatnio przez swoją głupotę podpadł zawodnikom z kadry, których zaatakował w Pile. Rozmawiałem też z jednym z naszych mechaników to mówił mi, że zawsze na treningu jest inny tor niż na meczu i zawodnicy później narzekają. A trener zamiast pilnować w dniu meczu toru to jeździ rowerem na wycieczki i przyjeżdża chwilę przed meczem. Inny mechanik mówił mi, że dzień przed meczem w Grudziądzu po sparingu w Gdańsku Cieślak zamiast zająć się integracją zawodników to schlał się jak świnia, coś potrzaskał i zrobił rozpierduchę w recepcji. Jak on mógł na drugi dzień prowadzić drużynę w Grudziądzu. To ma być trener narodowy? Cieślak to mit i taka jest prawda. Szedł zawsze tam gdzie był mocny skład i pieniądze. Zero prawdziwego patriotyzmu. Dla mnie to Barnowi, czy Kędziorze mógłby buty czyścić.
      • maks pierwszy Zgłoś komentarz
        Zagar już prawie prawie Przedpełski KICHA do wymiany
        • Speedway Turbo Sliders Zgłoś komentarz
          Najważniejsze, że w Częstochowie nie brakuje już walki na torze. Wczorajszy mecz po raz kolejny udowodnił dlaczego obiekt Włókniarza uchodzi za jeden z najbardziej widowiskowych torów w Polsce. Zresztą nie tylko w prawdziwym żużlu - w Speedway Turbo Sliders na torze przy Olsztyńskiej również potrafią dziać się cuda :)
          • slawer Zgłoś komentarz
            przedpelski kon torunski
            • Snake Zgłoś komentarz
              Nadal czegoś brakuje? A może Grega Hancock! :-)
              • Cz-waCKM Zgłoś komentarz
                - Odbudowywać się po tylu latach w Toruniu , jest bardzo ciezko... :)
                • Snake Zgłoś komentarz
                  A czego tu się spodziewać? Rok temu na fuksie w play-off a przecież to był sezon życia Fredki. Jak dla mnie drużyna na 5,6,7 miejsce po sezonie. :-)
                  • sebix22 Zgłoś komentarz
                    Również mam mieszane uczucia co do formy Pawła Przedpelskiego. Niby próbuje ale to nie jest to czego oczekiwałem przed wczorajszym meczem. Brakuje u niego prędkości. Mam nadzieję l, że
                    Czytaj całość
                    nasi juniorzy pójdą za ciosem i będą stanowić o sile naszej drużyny. A co do Miedziaka to zgadzam się z kibicem Włókniarz Forever. Brakuje mu prędkości. Różnica między sezonem 2018 a 2019 jest duża.
                    • fan Lwów Zgłoś komentarz
                      Wybierane są tylko grzeczne, okrągłe i bezpłciowe komentarze kibiców. Taki np POCISK VIP raczej nie ma szans na zacytowanie go...