Żużel. Oni mogą zaistnieć w najbliższych sezonach. Oto przyszłe gwiazdy PGE Ekstraligi

Michał Juraszek
Michał Juraszek


Siergiej Łogaczow (Rosja) 

Wielki potencjał widzi w nim prezes rybnickiego klubu Krzysztof Mrozek, który nawet nie myślał, aby zrezygnować z jego usług po awansie do ekstraligi. 24-letni rosyjski żużlowiec, w minionym sezonie Nice.1 LŻ osiągnął średnią na poziomie 2,044, a teraz ma dostać okazje do startów wśród najlepszych i pomóc Rybnikowi utrzymać się w elicie. Wspiera go Grigorij Łaguta, który również dostrzegł w nim wielki talent, a w zasadzie każdy, kto zobaczył na własne oczy jazdę Siergieja Łogaczowa, twierdzi, że ten zawodnik może odpalić w każdej chwili.

Na pewno zbliżający się sezon jest dla niego ogromną szansą i jeśli pokaże na co go stać, już w najbliższych miesiącach może wbić się do czołówki i być na ustach wszystkich. Rosjanin nie raz mówił, jak dobrze jest mu w Rybniku i na pewno będzie chciał odpłacić się za otrzymane zaufanie i pomoc jaką otrzymywał przez cały czas spędzony w ROW-ie, czy to podczas startów, czy w czasie fatalnej kontuzji, której nabawił się w czerwcu tego roku. Jeśli będzie dobrze przygotowany sprzętowo, z pewnością może zostać niespodzianką sezonu 2020 w ekstralidze.

Czy Siergiej Łogaczow będzie odkryciem sezonu 2020 w ekstralidze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (6)