Żużel. Oni mogą zaistnieć w najbliższych sezonach. Oto przyszłe gwiazdy PGE Ekstraligi
David Bellego (Francja)
Francuzowi dopinguje chyba każdy kibic żużla, ponieważ w ekstralidze czy SGP, ze względu na swoją nacje, byłby sporem powiewem świeżości. David Bellego ma już 26 lat, jednak chociażby historia Jasona Doyle'a pokazuje, że nawet w okolicach trzydziestki można przebić się do czołówki. Nie brakuje mu niczego od strony technicznej, każdy powinien przyznać, że reprezentant trójkolorowych nienagannie prezentuje się na motorze. Jego przyszłość na pewno w dużej mierze uzależniona jest od finansów, a pomóc w zrobieniu kolejnego kroku na przód ma transfer do odbudowującej się ZOOleszcz Polonii Bydgoszcz, która ściągnęła go jako najlepszego zawodnika 2. Ligi Żużlowej.
Jeśli na zapleczu ekstraligi, David Bellego pokaże się z dobrej strony, będzie mógł z optymizmem patrzeć na kolejne lata swojej kariery. W minionym sezonie występował także w cyklu SEC, niestety ze względu na kontuzję, nie mógł on pokazać pełni potencjału. Po dobrej inauguracji w Guestrow, przyszła pechowa runda w Toruniu, gdzie upadł podczas swojego trzeciego startu, przez co nie dokończył zawodów, a także nie mógł wystąpić w następnych, w duńskim Vojens. Na zakończenie słaby występ podczas finału w Chorzowie, gdzie Francuz niezbyt dobrze radził sobie z jednodniowym torem, jednak z pewnością w przyszłym roku również postara się uzyskać awans i powalczyć o tytuł mistrza Europy.
-
Zielakowski Zgłoś komentarzMiesiąc temu taki sam "artykuł" wrzucał chyba Kuczera. Po co 2gi raz?
-
Jaroslaw JK Zgłoś komentarz26 lat a 18 tojednak roznica.Wiec Kvech to trafienie roku.
-
MłodzianTar Zgłoś komentarzJuż myślałem, że znowu piszą o Kacprze Urynie. Jednak zaskoczenie :)
-
Doniu512 Zgłoś komentarzDziwi mnie brak Polaków
-
mentikk Zgłoś komentarzBrak Kurtza? Troszkę dziwi, że nie ujęto go w tym zestawieniu...