Żużel. Zapomniane kraje na mapie Grand Prix. Mieliśmy m.in. norweską halę, chorwacką prywatę i fińskie dziury
Grand Prix Włoch - 1996, 2005-2013
Italia pojawiła się w GP w miejsce wspomnianej Austrii już w 1996 roku, ale na tamten okres tylko jednorazowo. Co ciekawe, podium w Lonigo składało się z tych samych zawodników co w Wiener-Neustadt, choć w innej kolejności. Wygrał Nielsen przed Hamillem i Rickardssonem. Czwarty był Tommy Knudsen. Elita powróciła na Santa Marinę po dziewięciu latach. Podczas czterech kolejnych rund mieliśmy: Rickardssona pieczętującego szósty tytuł, potwierdzenie dominacji Jasona Crumpa, jej początek u Nickiego Pedersena (w 2007 trzeci był Wiesław Jaguś) i ostatnią w karierze turniejową wygraną Hansa Andersena.
Po pięciu imprezach w Lonigo przyszedł czas na pięć w Terenzano. Tutaj dwie pierwsze zdominował Tomasz Gollob. W 2010 roku to tam zapewnił sobie upragniony tytuł, drugi dla Polski, po 37 latach. Następne sezony należały do Skandynawów (Andreasa Jonssona, Antonio Lindbaecka i Nielsa Kristiana Iversena). GP Włoch z uwagi na corocznie słabą frekwencję, małe zainteresowanie sponsorów i niezbyt porywające ściganie, mimo wpływów Armando Castagni w FIM, ustąpiło jednak miejsca i od kilku lat nie ma jej w IMŚ.
CZYTAJ WIĘCEJ: Tomasz Gollob i Zbigniew Boniek z tytułem Bydgoszczanina Stulecia
-
Zdenek Zgłoś komentarzHallo Panie Tomaszu jakos sie zapomnialo o Niemczech Berlin Landhut Gelsenkirchen.
-
yes Zgłoś komentarzA czy jest coś między wierszami o narodowym z ważnymi osobami i sprzedanymi biletami?
-
pz0 Zgłoś komentarzprzeganiał. Dźwięk motocykli jest fajny, tylko że tam było to bardzo spotęgowane bo odbijał się od ścian, sufitu, aż do przesady. Hala nie jest dla speedwaya. Może gdyby więcej polewać, bo najbardziej dokuczliwy był wszechobecny kurz, aż momentami ciężko się oddychało.
-
Tomek z Bamy Zgłoś komentarzDziure,to Ty masz w glowie.