Żużel. Za co świat kocha Jasona Crumpa? 10 powodów

Dawid Borek
Dawid Borek

Coach Crump, wrócił!

"Crump tłumaczył powrót do ścigania chęcią pomocy młodszym zawodnikom zespołu Ipswich Witches. Ma wpływać na nich na torze i poza nim. Młode strzelby: Drew Kemp, Jake Allen czy Cameron Heeps mają najlepszych z możliwych wzorów do naśladowania. To dla nich świetna okazja do nauki od Crumpa i uzyskiwania od niego cennych wskazówek, prowadzących na żużlowy szczyt" - podkreślił Burbidge.

"Wreszcie wrócił na tor, w wieku 44 lat. Po niezwykle udanej karierze wcale nie musiał tego robić. Ale znów jest w żużlu, bo chce w nim być. Crump był poza obiegiem przez siedem sezonów, ale mało prawdopodobne, by teraz jeździł tylko dla zabawy. Nie pozwoli mu na to jego charakter i profesjonalizm" - skomentował redaktor speedwaygp.com.

Dodał, że nie będzie zdziwiony, jeśli wkrótce Jason Crump znajdzie zatrudnienie w Polsce. "ROW-owi Rybnik przydałby się lider po tym, jak na emeryturę przeszedł Greg Hancock. Jason Crump może stać się jednym z najbardziej pożądanych wolnych agentów w Europie" - stwierdził.

Czy ekscytujesz się powrotem Jasona Crumpa do żużla?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • thyrtvyska Zgłoś komentarz
    Wrocław do dzisiaj go kocha za te cztery litery wypinane doń podczas finału DPŚ w 2001, a i Crump pokazał wtedy jak bardzo kocha wrocławskich kibiców, tak bardzo, że po paru latach stał
    Czytaj całość
    się ich bożyszczem...
    • szakal44 Zgłoś komentarz
      A pamiętacie jak we Wrocku pokazał kibicom żupę ??!!! Za to też go kochacie ???