Żużel. Ogromne inwestycje, które nie zawsze się opłaciły. Oto najdrożsi zawodnicy giełdy transferowej
Wojciech Ogonowski
Z Betard Sparty Wrocław do Azotów Tauron Tarnów za 500 000 zł
W 2012 roku, kiedy Janowski przenosił się z Wrocławia do Tarnowa, list transferowych już nie było, ale żeby pozyskać młodego zawodnika trzeba było zapłacić horrendalną kwotę jako ekwiwalent za wyszkolenie. W Tarnowie budowano zespół, który po dwóch przeciętnych sezonach miał walczyć o mistrza. Stąd transfer Janowskiego, ale i Grega Hancocka czy powrót Janusza Kołodzieja.
Janowski w Tarnowie nie zawiódł. W pierwszym sezonie wykręcił średnią bieg. 1,972 i wydatnie pomógł drużynie zdobyć mistrzostwo Polski. Rok później, już jako senior, jeździł na podobnym poziomie (śr. 1,938) i zdobył z Jaskółami brązowy medal. Po dwóch latach wrócił do WTS-u, gdzie jeździ do tej pory.
Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (7)
-
L35240 Zgłoś komentarzBajerek to dobry materiał książkę, było grubo w Gorzowie :) Nawet miał ochroniarzy, którzy go pilnowali, aby się nie nawadniał za bardzo ;)
-
Oko Na Maroko Zgłoś komentarzPiękne lata 90te.... Krzyzaniak na zdjeciu na motocyklu, ktory kupił od Pera Jonssona po wypadku. Kręcił grube punkty na nim. Komplet z Unia Tarnow z Rickardsonem
-
KACPER.U.L Zgłoś komentarzrewolwerowca.Uffff...pismaki się powstrzymali.Taki wątek formułując portal ten zszedł by już na dno wodorostów.Ufff....:)
-
zawodowiec Zgłoś komentarzOkoniewski to generalnie byl zawod jako zuzlowiec.
-
Arkadiusz 42 Zgłoś komentarzcały jacuś...
-
MATES_UL Zgłoś komentarzJednak można robić ciekawe artykuły.
-
Goldi Zgłoś komentarzRzeszów milionerzy :D