Żużel. Ogromne inwestycje, które nie zawsze się opłaciły. Oto najdrożsi zawodnicy giełdy transferowej
Z Apatora DGG Toruń do Atlasu Wrocław za 435 000 zł
Po 11 latach spędzonych w macierzystym zespole Krzyżaniak (na zdjęciu w kasku czerwonym), w niezbyt sympatycznych okolicznościach, przeniósł się w 1999 roku do WTS-u. Jak wspomina serwis speedway.hg.pl kością niezgody była kwota na liście transferowej. Zawodnik twierdził, że w świetle zapisu w kontrakcie powinien kosztować 350 tys. zł. Działacze uważali, że umowa mówiła tylko o kwocie bazowej, do której można było jeszcze doliczyć inflację.
WTS zapłacił 435 tys. zł i walczył w sądzie o zwrot 85 tys., ale ostatecznie połowę z różnicy zapłacił sam zawodnik.
We Wrocławiu Krzyżaniak w sumie spędził 4 lata. W pierwszym sezonie zdobył z drużyną wicemistrzostwo Polski, choć złoto było bardzo blisko. WTS w finale okazał się słabszy od Polonii Piła tylko o 2 punkty. W 2001 roku znowu zdobył srebrny medal, a tym razem zespół w końcowej tabeli zdobył tylko punkt mniej niż Apator. Na pożegnanie w 2002 roku Krzyżaniak dorzucił brązowy krążek.
-
L35240 Zgłoś komentarzBajerek to dobry materiał książkę, było grubo w Gorzowie :) Nawet miał ochroniarzy, którzy go pilnowali, aby się nie nawadniał za bardzo ;)
-
Oko Na Maroko Zgłoś komentarzPiękne lata 90te.... Krzyzaniak na zdjeciu na motocyklu, ktory kupił od Pera Jonssona po wypadku. Kręcił grube punkty na nim. Komplet z Unia Tarnow z Rickardsonem
-
KACPER.U.L Zgłoś komentarzrewolwerowca.Uffff...pismaki się powstrzymali.Taki wątek formułując portal ten zszedł by już na dno wodorostów.Ufff....:)
-
zawodowiec Zgłoś komentarzOkoniewski to generalnie byl zawod jako zuzlowiec.
-
Arkadiusz 42 Zgłoś komentarzcały jacuś...
-
MATES_UL Zgłoś komentarzJednak można robić ciekawe artykuły.
-
Goldi Zgłoś komentarzRzeszów milionerzy :D