Liga w obrazkach. Topór wojenny zakopany. Łaguta pogodził się z Mrozkiem, ale na torze mu dopiekł

Dawid Borek
Dawid Borek

Szokujący transfer

Z obietnic Łaguty wyszły nici, bo w lutym 2019 roku Rosjanin wystawił ROW Rybnik do wiatru i podpisał kontrakt z Motorem Lublin, stając się bohaterem jednego z najbardziej zaskakujących transferów ostatnich lat. Ta informacja była szokiem nie tylko dla rybniczan, ale całego środowiska.

Zobacz też: Żużel. ROW - Motor: Perfekcyjny Michelsen i przełamanie Hampela. Lider Lambert ma o czym myśleć [NOTY]

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • niewiasty z castingu Zgłoś komentarz
    " Borek jak ty mnie zainponowałeś w tej chwili " xD
    • bartlos Zgłoś komentarz
      Poziom dziennikarstwa na coraz wyższym poziomie. Ciężko o gwiazdy na pustym stadionie :D
      • hmm Zgłoś komentarz
        "Grigorij Łaguta wrócił do Rybnika, ale nie usłyszał ani gwizdów ze strony kibiców, " Skoro mecz odbył się bez udziału publiczności , to raczej ciężko było ,żeby ktoś
        Czytaj całość
        na Niego gwizdał haha