Liga w obrazkach. Raz, dwa, trzy, cztery. Wielka Unia, Pludra dobił Stal
Dawid Borek
Dobicie Stali
Gdy losy finału były już rozstrzygnięte, Piotr Baron puścił do boju Kacpra Pludrę. Ten zachwycił żużlową Polskę, dowiózł trzy punkty do mety (zostawił za plecami m.in Andersa Thomsena), dobijając Moje Bermudy Stal.
Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (17)
-
Wielki Motor Zgłoś komentarz@Kazimierz Klimek; W 2019 na zawodach w Lublinie to Bartkowiak skasowal Pludre tak ze chlopak dlugo nie mogl dojsc do siebie, caly czas piszesz brednie chory czlowieku.
-
Aro GW Zgłoś komentarzDobijasz ale Ty smieszny pismaku takimi tekstami. ZENUA !!!!
-
Kazimierz Klimek Zgłoś komentarzPludra przede wszystkim dobil Mateusza Bartkowiaka, i to dwa razy pod rzad. Widac w roku 2019 jeszcze bylo za malo, to przejechal go rok pozniej
-
szachimat Zgłoś komentarzBrawo Kacper.Ciekawe co na to powiedzą ci wszyscy znawacy,którzy twierdzą,że Byki w przyszłym sezonie bedą mieli dziury na juniorce ;) Właśnie Kacper zamknął im buźki :)
-
siber Zgłoś komentarzArtykuł gniot . 7 stron i na każdej jedno zadanie .Jak Pludra wygrał bieg było dawno dawno po meczu, błaźnie Borek .!
-
zielony pagór Zgłoś komentarzZnam lepszy wyczyn od Pludry. W 2018 roku junior Stali Bartkowiak wygrał wyścig przywożąc za sobą liderów z Leszna. Z tym że zrobił to nie u siebie a w Lesznie.
-
Sebol Zgłoś komentarzTo nie Pludra dobił, tylko Piter który jak mógł bronił Pludre przed Thomsenem.
-
Kacper.U.L Zgłoś komentarzbłazen Murek został Pyrolozą ale dalej straszy ta maskotka forum czerwonymi oczyskami,że o tych kozach w ubrankach Stali,Wuueteesa nie wspomnę.Śmiem twierdzić,że te dziewczyny z Pacanowa w tych sukienkach dziewczyny z Apatora przegoniły na zbite mordy:)Teraz wróci normalność czyli powiatowe rolniki na wykopki,prosiaki rolniki dokarmiać,no i tak tak jak tik tak dostanie się tej niebieskiej paskudzie.Ale mu pocisną ja prdl:))
-
gorzowianin z Mazowsza Zgłoś komentarzstracił poprzez chorobę trenerów, którzy nie mogli kierować w czasie meczy finałowych. Ta Stal i jej wyniki bolą redaktora Borka i niektórych kibiców zielonogórskich, ale to ma boleć.