Żużel. Podsumowanie dwudziestolecia klubów. Unia Leszno z wieloma tytułami, choć bywała także nad przepaścią

Dawid Franek
Dawid Franek


Niezapomniany mecz: decydujące starcie o utrzymanie w Ekstralidze w 2001

XXI wiek nie zaczął się zbyt optymistycznie dla Unii. W 2001 roku utytułowany zespół miał ogromne problemy w Ekstralidze. Byki zameldowały się w ligowej tabeli na 7. pozycji, więc w październiku musiały stoczyć walkę o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Rywalem był RKM Rybnik, który zajął 2. miejsce w 1. lidze. W pierwszej odsłonie dwumeczu barażowego wygrali rybniczanie 49:40. Stało się zatem jasne, że rewanż na Stadionie Alfreda Smoczyka będzie zacięty, a kibice będą rozgrzani do czerwoności.

Drugie spotkanie o utrzymanie było niczym rollercoaster. Prowadzenie w dwumeczu przechodziło z rąk do rąk. Przez pewien moment wydawało się, że około ośmiuset kibiców z Rybnika, którzy przybyli do Leszna, będzie miało powody do wielkiej radości. Optymizm gości został jednak ostatecznie zatrzymany w ostatnim wyścigu dnia. Para Leigh Adams – Ales Dryml wygrała 5:1 i Unia po świetnym starciu wygrała 52:38, utrzymując się jednocześnie w Ekstralidze.

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (7)
  • banc Zgłoś komentarz
    Jedyne kontrowersje jakie pamiętam z tych 20-lat to były związane z torem. Ale od kilku lat jest to już przeszłość. Na dodatek w innych sprawach klub działa po cichu. Prezes nie świeci
    Czytaj całość
    co chwilę swoją gębą w różnych mediach, nie wygaduje jakichś kontrowersyjnych rzeczy, nie płacze o długach albo o zbyt małych dotacjach z miasta. Podobnie jest z trenerem. Robi swoje w parku maszyn, a nie przed kamerami. Co więcej klub zachowuje się bardzo fair w stosunku do zawodników. Hampel nie łapał się do składu to został puszczony. Nikt go nie blokował. I tak sobie myślę, że gdyby z innego klubu odszedł Smektała i Kubera to byśmy miesiącami czytali tutaj o zdrajcach i niewdzięcznikach.
    • Piotr Biega Zgłoś komentarz
      Mirek NZUL,,, 10 artykułów i każdy artykuł z osobna oprawić w złotej ramce
      • Kacper.UL. Zgłoś komentarz
        KSM którego nie chciały tylko Byki i dlaczego jakim cudem ich wysłuchano lub powtórka sezonu z 2016 ponownie z Kildemandem w składzie i z Ksysiem aby się odbudowali z awansem do GP i znów
        Czytaj całość
        będą emocje a nie potwór ze Smoka który kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa,że o tych podlizujących się pannach w tych niebieskich rajtuzach do Byków nie wspomnę.Już mdli Kacperka kiedy widzi te kuciapki ze ślinotokiem.A,poza tym nic o tym sztucznym stworze Hybryda z Rawiczem w tle który może pochwalić się większymi sukcesami od klubu z Pacanowa(są nadzieje,że Kubson nadrobi stracony czas i sam Nielsen o tym wspomni przytulając kolejny medal do tego jedynego w gablocie pod nazwą klubowe trofea)i który to stwór ten sztuczny cofa w rozwoju młody narybek a tylko wysyła ich Osinobusem na dalekie wycieczki bez torebek do oddania torsji.I jeszcze kanapek nawet im nie zrobią ja prdl...
        • Mirek NZUL Zgłoś komentarz
          byki bez wysiegnikow anlasow i innych wynalazków zdobędą 5 dmp z rzedu:-)
          • adaho Zgłoś komentarz
            Pamiętam ten baraż z RKM w 2001. To były emocje.
            • Piotr Biega Zgłoś komentarz
              Panie Franek sukcesy Unii to musisz rozbić na dziesięć artykułów, inaczej się nie da .