Żużel. Wicemistrz sprzed siedmiu lat wraca. Krzysztof Kasprzak potrafił osiągać w Grand Prix wielkie rzeczy

Tomasz Janiszewski
Tomasz Janiszewski

Sezon marzeń

Na krajowym podwórku zdobył wszystko, co mógł. Złote krążki w DMP, IMP i MPPK. Osiągnął życiową formę. Mimo że doznał w pierwszej części sezonu kontuzji kolana, zacisnął zęby i jak taran jechał po sukces. W GP wiodło mu się nadspodziewanie dobrze, bo nie tylko potrafił być przez moment liderem klasyfikacji, ale też zaczął być powtarzalny. W drugiej fazie czempionatu aż 6 razy z rzędu awansował do finału, 5-krotnie będąc w trójce. Wygrał w sumie 3 rundy, wystąpił w 8 finałach, a tytuł przegrał z Gregiem Hancockiem zaledwie o 8 punktów. 

Miejsce Punkty Turnieje Biegi (wygrane) Śr. punktowa Podium
2. 132 11 71 (25) 12,00 3 - 0 - 4

  CZYTAJ WIĘCEJ: Marek Grzyb o wydarzeniach na Teneryfie. "Pociągniemy do odpowiedzialności wszystkich, którzy nas oczernili"

Czy w GP 2021 Krzysztof Kasprzak zakończy jazdę w TOP10 klasyfikacji?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • Greg_Wwa Zgłoś komentarz
    KK odbuduje się w GKM. Może na 8 w SGP będzie ciężko, ale na to by z GKM roznieść Apator czy Falubaz spokojnie wystarczy. Trochę jeszcze wódy w Gorzowie, syfu w Częstochowie, jakiś
    Czytaj całość
    spadek formy we Wrocławiu i może nawet pierwsza 3 będzie. oczywiście o Lublinie nie ma co poważnie dyskutować, bo jak Bogdanka zacznie plajtować to do drugiej spadną szybciej niż pijany kibol z wynośnika
    • MarekGorzów Zgłoś komentarz
      Krzysiek Kasprzak to świetny żużlowiec. Szkoda że odszedł z mojej Staleczki. Miałem okazję poznać całą familie Kasprzaków, bardzo sympatyczni, serdeczni i skromni ludzie