Żużel. Nigdy nie jechali w finale play-off PGE Ekstraligi. W tym gronie są m.in. mistrz świata, Europy i Polski

Tomasz Janiszewski
Tomasz Janiszewski

Robert Lambert (Apator Toruń)

Kolejna uznana persona w tej grupie, choć akurat ją należałoby tutaj z całą stanowczością rozgrzeszyć. Brytyjczyk ma bowiem za sobą trzy sezony jazdy na ekstraligowych torach, ale za każdym razem w drużynie beniaminka. A temu - jak wiadomo od lat - trudno od razu zaznaczyć się w rywalizacji o medale. Lambert zarówno w Lublinie, Rybniku, jak i Toruniu jeździł o utrzymanie i tak naprawdę dopiero w 2022 będzie mógł poważniej myśleć o tym, by nie tylko zadebiutować w play-off, co też spróbować dotrzeć z Apatorem do wielkiego finału.

CZYTAJ WIĘCEJ: Odszedł nie do końca rozliczony. "Spotkała mnie miła niespodzianka"

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)